Knurów: Interweniują mieszkańcy – STRZAŁY W LESIE!
Piszą do nas oburzeni mieszkańcy,
Ktoś chodzi po lesie i strzela do zwierząt??
” Wiemy wszyscy ,że nam nic nie wolno…staramy się jak możemy ograniczając kontakty z najbliższymi … dla dobra nas wszystkich..
Cierpią Wszyscy ..i Rodzice i Dzieci i Dziadkowie ..bo stosują się do obostrzeń byle koronawirus nie wygrał, a my!.
Dlatego się pytam ?
Jak może tak być mimo wszelkich zakazów dotyczących wstępu do lasu ,że dotyczy to i myśliwych, bo i oni nie mają wstępu dla lasu a cały czas słyszymy strzały…?
Przepraszam bardzo czy oni mają się za bezkarnych ?”
pisze Anna
Mamy wyjaśnienie zaistniałej sytuacji
Przecież myśliwy są wyłączeni z zakazu i mogą polować… Jakoś mnie to nie dziwi w naszym pięknym kraju. O ironio.. prawo i sprawiedliwość… Ha, dobre.
Nastepny specjalista od wszystkiego pozdrowienia