Concordia Knurów – Szombierki Bytom 3:2

„Sparing z „Szombierkami” okazał się bardzo pożyteczny. Trener Osadnik w krótkim czasie – co jest godne podziwu – zbudował tam solidną drużynę, która bardzo dobrze radziła sobie w jakże trudnej w tym sezonie III lidze. Mieliśmy zatem okazję sprawdzić umiejętności przede wszystkim naszych młodych zawodników na tle mocnej i dobrze zorganizowanej drużyny – to zresztą zawsze cechowało zespoły trenera Osadnika.

Wynik w takich pojedynkach jest sprawą drugorzędną, ale zwycięstwo z byłym mistrzem Polski zawsze cieszy i pomaga zawodnikom uwierzyć w swoje umiejętności. Oczywiście z racji roszad personalnych na boisku momentami było sporo chaosu, ale mecz mógł się podobać. Było dużo walki ale w zgodzie z przepisami. Cieszy mnie, że gole strzeliliśmy po naprawdę ćwiczonych kontratakach, które przeprowadziliśmy wzorcowo. Takich zawodników jak Młynek i Buchalik wyróżniać nie trzeba, bo to klasa sama w sobie, ale Grzesia Górkę, Bartka Śliwę, Przemka Burligę czy Marcina Boćka należy pochwalić, bo cały czas się rozwijają i to powinien być bodziec dla pozostałych. Otwierające podanie „Śliwki” na 2:1 to był majstersztyk, asysta Bajera również palce lizać.

Konkludując wiele plusów, oczywiście minusów też było sporo, więc mamy kolejny materiał do analizy. Trzeba przyznać, że na boisku przy Ułanów spotkały się dwie wielkie piłkarskie marki, moim zawodnikom życzę, by utrzymali swój zapał do pracy w okresie przygotowawczym, a rywalom jak najwyższej lokaty w rozgrywkach III ligi śląsko-opolskiej.”

Concordia – Szombierki 3:2
gole: Górka, Krusiński, Szewczyk
skład: zaw. testowany -Gajek, Gałach, Lipka, Czajka – Śliwa – Krusiński, Górka, Buchalik, Wende – Młynek
2 połowa: Burliga – Bajer, Steinmann, Gałach, Bociek – Gałązka – Kutypa, Buchalik, Szewczyk, Kozdroń – Młynek (70′ Nowosielski)