Ciekawostki z ...KnurówKultura i rozrywka

Knurów/Warszawa: Joe Palooka w finale AntyFest-u AntyRadia!

Zespół Joe Palooka awansował do finału konkursu muzycznego AntyFest dla rockowych talentów organizowanego od 2009 roku przez komercyjną rozgłośnię radiową AntyRadio. Tym samym muzycy z knurowskiej stajni HardRock są o krok od występu podczas XXIX edycji Pol’and’Rock Festival, który odbędzie się na początku sierpnia na lotnisku Czaplinek-Broczyno.

Na stronie AntyRadia przez ponad dwa tygodnie trwało głosowanie, gdzie internauci każdego dnia mogli oddać jeden głos na wybraną przez siebie kapelę. Joe Palooka znalazł się wśród 30 zespołów nominowanych do udziału w wielkim finale i decyzją głosujących to właśnie kapela z knurowskiej muzykarni awansowała do kolejnego etapu, który zaplanowano 23 czerwca w Centrum Kultury „Wiatrak” w Zabrzu. W tym kultowym i lubianym przez wielu polskich artystów rockowych miejscu podczas finałowego koncertu Joe Palooka powalczy o bilet uprawniający do występu w tegorocznej edycji Pol’and’Rock Festival.

Muzycy z HardRock Knurów mieli już okazję występować przed knurowską publiką między innymi podczas urodzin miasta, jak i przy okazji różnych wydarzeń o charakterze muzyczno-kulturalnym. W zeszłym roku otrzymali nagrodę publiczności podczas XXI edycji Rock May Festival, który odbył się w Skierniewicach. Całkiem niedawno zagrali również koncert na gliwickich Juwenaliach, gdzie dzielili scenę z Dziwną Wiosną, Tabu czy Myslovitz. Wkrótce ponownie wystąpią w naszym mieście, a wszystko za sprawą Dnia Muzyki Rockowej, który odbędzie się już 9 czerwca w ramach ArtFest-u czyli Festiwalu Sztuki w Knurowie.

Joe Palooka to niecodzienne połączenie sześciu zupełnie różnych osobowości, którym przyświeca wspólny cel – brak ograniczeń i emocje czerpane z procesu tworzenia. Celem zespołu jest budowanie relacji muzycznej wolnej od kompromisów, czyli takiej, w której członkowie bez wahania podpiszą się pod każdą wspólnie nagraną ścieżką dźwięku. Ideą towarzyszącą od początku istnienia zespołu jest świadomość, że tworzona muzyka, aby pociągnąć za sobą tłumy, najpierw musi porwać twórcę.

AW
Fot. Joe Palooka FB