Bliżej ludzi – Krzysztof Skowroński

Po stajni muzycznej Hard Rock oprowadzał Nas dziś Krzysztof Skowroński współzałożyciel i koordynator wszystkich działań jakie się w niej dzieją.

Mieliśmy szczęście, akurat próby miały najlepsze knurowskie zespoły Dust i Le Fleur. Nowe klimaty tworzyły Dark Wind i Last Room.
”Wodzu” ( Krzysztof Skowroński) ma świetny kontakt z zespołami, pokazał Nam gdzie zespoły odbywają swoje próby i wskazał Nam miejsce, gdzie powstanie najlepsze studio nagrań w mieście.
Studio już powstaje a jego twórcą i pomysłodawcą jest Paweł Pindur, zapewne znacie go z formacji kabaretowej Łowcy.B.

Zadaliśmy Krzysztofowi kilka pytań:

Jesteśmy pod wrażeniem dotychczasowych dokonań i jesteśmy ciekawi od czego to się wszystko zaczęło? Jak powstał klub Hard Rock?
Początki klubu datują się na rok 1991. Było to jeszcze w Domu Kultury na ulicy 1 Maja. Robiliśmy koncerty klubowe na dużej sali i różne inne ciekawe wydarzenia, później się to zawaliło. Kopalnia niestety przestała dotować Dom Kultury a Urząd Miasta uznał, że nie warto go dłużej utrzymywać. Bardziej wtedy wszystkim zależało aby powstało kino. Potem nastąpiła przerwa w rozwijaniu działalności zespołów muzycznych. Po tym impasie porozmawiałem za kilkoma osobami, które miały chęć rozwoju i powstały takie zespoły jak Cropla i Mister. Cropla niestety już się rozleciała , członkowie zespołu pokończyli Wyższe Szkoły Muzyczne ale np. Michał Paduch poprzez to, że początki miał w Hard Rocku rozpoczął pracę jako reżyser dźwięku w jednym z katowickich teatrów. W tej chwili w Hard Rocku tworzy muzykę 14 zespołów.

Co byś chciał zmienić w Hard Rocku?

To są sprawy bardzo przyziemne z którymi borykamy się już od lat.
Przydałoby się uporządkowanie instalacji elektrycznej, gniazdka niestety są już powypalane, często występują doziemienia. Często zalewane są piwnice w których wykonujemy próby. Kiedyś Nas tak zalało, że mieliśmy wodę po kostki, musieliśmy budować specjalne pomosty. Sprzęt który mają zespoły wart jest nieraz kilkadziesiąt tysięcy.
Jest i pozytywna strona medalu. Udało Nam się wywalczyć WC wykafelkowane co stało się dla Nas wielkim ułatwieniem w codziennej pracy.

Jak byś chciał ludzi bardziej zainteresować mieszkańców wydarzeniami kulturalnymi których jesteś współorganizatorem?

W pewnym momencie zauważyłem, że zespoły, które tworzą muzykę w Hard Rocku zaczynają więcej koncertować poza miastem, znane są bardziej poza miastem niż w Knurowie.
Jest odpowiednia podaż , jest informacja w Przeglądzie Lokalnym, na iknurow.pl, na innych portalach, a ludzie nie mają świadomości, że to faktycznie dzieje się w Knurowie. Gdzieś ta informacja ginie tak jak plakaty w gąszczu reklam i ludzie nie wiedzą, że faktycznie jest coś wyjątkowego w Knurowie i to za darmo. Myślę, że warto by było zainwestować w reklamę multimedialną dzięki której mieszkańcy mogliby mieć informację na bieżąco o tym co się dzieje w mieście z różnych dziedzin m.in. sportu, kultury, gospodarki i innych.

Czy nadal uważasz, że podział dóbr jeśli chodzi o sport i kulturę jest niesprawiedliwy?
Cały czas uważam, że w tym wszystkim powinna być równowaga tak jak w przyrodzie. Tak jak sport musi być dotowany, tak samo dotowana powinna być i kultura. Nie może być tak aby wymagano aby kultura się samofinansowała, jeśli dokłada się do sportu to tak samo powinno dokładać się też i do kultury.

Jak byś podsumował swoją dotychczasową współpracę z młodzieżą?

Dla mnie współpraca z młodzieżą to sens mojego życia. Obserwuję to co się dzieje w gimnazjach. Młodzież nierzadko jest zagubiona pali w tym wieku papierosy, czasami zażywa narkotyki.
Wskazanie im właściwej drogi należy do obowiązków dorosłych.
To czego oni pragną w danej chwili może być dla nich zgubne. Trzeba im te właściwe poprzeczki pokazywać poprzez sport i kulturę. Młodzież nie jest zła, od Nas zależy jaka będzie, a przebywanie z Nimi to dla mnie wielka przyjemność.

Co mógłbyś powiedzieć o wykorzystaniu kręgu przy Gwarku po renowacji?

Krąg można wykorzystać, tylko trzeba się zaangażować w realizację konkretnych celów.
Nadal uważam, choć zdaję sobie sprawę, że będę miał wielu krytyków, że można na nim organizować festyny dla ludzi w soboty i można robić festiwale. Ubolewam nad tym, że projekt ten nie był konsultowany z mieszkańcami. Powinna być zrobiona muszla koncertowa oraz widownia z krzesełkami na nasypie a dla wykonawców powinny być przygotowane przynajmniej 2 garderoby.

Dziękujemy za rozmowę i zapraszamy wszystkich mieszkańców na koncert w Sztukaterii zespołu ”The Cumpels” w którym jesteś jednym z wykonawców.