Zabrze/Gliwice/Knurów: Rozpoczął się proces „Mary”

W sądzie w Gliwicach rozpoczął się proces byłego zawodnika MMA Krzysztofa M. pseudonim „Mara”. 38-letni knurowianin jest oskarżony o kierowanie gangiem pseudokibiców Górnika Zabrze. Twierdzi, że jest niewinny.

„Mara” trenował sporty walki, był zawodnikiem MMA i był uznawany na przewódcę szalikowców Górnika zwanych „Torcidą”. Na stadion wchodził z klubową akredytacją i zasiadał w loży VIP. Śledczy ze śląskiego wydziału Prokuratury Krajowej twierdzą, że kierował bandycką bojówką założoną przez kiboli z Górnika, która stworzyła grupę przestępczą o charakterze zbrojnym. Ponadto handlowali marihuaną, haszyszem, amfetaminą oraz kokainą. Dopuścili się pobicia kibiców innych śląskich drużyn i składali fałszywe zeznania.

„Mara” zasiadł na ławie oskarżonych razem ze współpracującym z nim Krzysztof S. Przedstawiono im 33 zarzuty, za które do grozi 15 lat pozbawienia wolności. Nie przyznają się do winy – twierdzą, że są pomawiani przez byłych kolegów, którzy poszli na współpracę z policją.

Prokuratura Krajowa uważa, że Krzysztof M. za pomocą kiboli zastraszał świadków. Jego współpracownicy terroryzowali osoby składające zeznania obciążające jego osobę i najbliższe otoczenie. Pseudokibice Górnika Zabrze podczas bandyckich rozbojów używali broni palnej, siekier, maczet, noży, kijów bejsbolowych i pałek teleskopowych.

Gang kiboli został rozpracowany przez specjalną jednostkę Centralnego Biura Śledczego Policji w 2018 roku. Kontrolował on rynek narkotykowy w Knurowie, Gliwicach, Zabrzu i Bytomiu. Kilku członków Torcidy poszło na współpracę z policją i otrzymali status małych świadków koronnych.

Info: PAP / GW

Fot. Canva