KnurówKultura i rozrywkaNewsy

XV Biesiada „U Tereski” w MSP 2

XV Biesiada „U Tereski”

,,Każdy mo swojego ptoka”…


Mieć ptoka po śląsku, znaczy być ,,zakręconym”, mieć to coś czemu gotowi jesteśmy poświęcić każdą wolną chwilę (mogymy mieć rapla na punkcie motorow abo kobiycych walorow, zbiyromy znaczki abo stare graczki).

A ptoki są najróżniejsze;

Mieć w życiu jakąś pasję;  To dzięki ludziom zarażonym tą chorobą poznajemy kolejne tajemnice historii a także piękno zawarte w poezji czy malarstwie…
Mają też ludzie ,,ptoka” na punkcie tradycji i folkloru, to dzięki nim, historia naszych tradycji nie odejdzie w zapomnienie. Jedną z osób która wskazuje nam drogę do poznania i zachowania w pamięci tego piękna, jest jak ją tu wszyscy nazywają Tereska Bochynkowo – dyrektorka Miejskiej Szkoły Podstawowej nr 2 z Oddziałami Integracyjnymi im. Karola Miarki w Knurowie.
Sobotni, jesienny poranek 7 listopada to kolejne spotkanie z folklorem śląskim w knurowskiej szkole której gospodarzem jest od wielu lat – pani dyrektor Teresa Bochenek. Jak co roku ubrana w tradycyjny paradny śląski strój, dawno już przez nas zapomniany, powitała zebranych gości.
Jak co roku, czekała nas kolejna uczta śląskiej kultury na początku ta duchowa a nieco później daliśmy się ponieść kulinarnym fantazjom knurowskich gospodyń nie zabrakło bowiem na stołach specyjału którego nie może zabraknąć na żadnej śląskiej biesiadzie – kołocz z makam i ze syram a wele niego ze posypkom – to niekwestionowani królowie śląskiego stołu od wieków a u Tereski zapach tegoż pieczywa roznosi się co roku po całym budynku szkoły…

Po oficjalnym powitaniu szanownych gości, na scenę wychodzą główni aktorzy wielkiego spektaklu którymi są uczniowie knurowskiej 2-ki. Piękne stroje w które ubrane są dzieci szyją sami wychowawcy i rodzice a wszystko to pod wytrawnym okiem znawczyń przedmiotu.

Jak co roku mieliśmy okazję z łezką w oku wysłuchać naszy godki, podziwiać piękno często już zapomnianych tańców, mury szkoły zatrzęsły się od śląskich śpiewów a w licznych inscenizacjach młodzi ludzie przedstawiali życie śląskiej rodziny – niestety wszystko to jest tylko historią która na spotkaniach u Tereski powraca na chwilę, na trwałe pozostaje jednak w naszej pamięci…

Cele i zadania szkoły integracyjnej;

,,To wszystko co widzimy dziś na scenie to efekt wielogodzinnych prób i treningów. Na zajęciach ruchowych dzieci nabywają doświadczeń w zakresie baletu i tańca. Kolejne zajęcia uczą dykcji, poprawnego wypowiadania się, dzieci godajom i mówią, możliwość swobodnego porozumiewania się w mowie śląskiej nie przeszkadza a pomaga w lepszym zrozumieniu języka literackiego trzeba to tylko umiejętnie dziecku przekazać. Wiele zajęć w których uczestniczą dzieci, polega na poznawaniu kultury regionu z którego się wywodzą, to wszystko jest bardzo ważne…
Wiele mówi się dziś dodaje pani dyrektor o pędzie na oślep, zagonieniu, w szkołach integracyjnych nie ma tego problemu. Dziecko a później młody człowiek wie kim jest, zna historię ziemi swoich dziadów, zna swoją drogę, nie błądzi, łatwiej rozpoczyna się start w dorosłe życie ze świadomością, że nie jestem tylko częścią wielkiego świata a ważnym jego ogniwem.
Wszystko to zawdzięczamy ogromnemu poświęceniu nauczycieli i wychowawców, wielkie słowa uznania należą się rodzicom. Podziwiać należy nasze dzieciaki nie jest bowiem łatwo po trudach lekcyjnych zmagań z wiedzą wykrzesać jeszcze z siebie chęci uczestniczenia w męczących treningach i dodatkowych lekcjach wiedzy o regionie itd. a oni przychodzą, ćwiczą traktując to co robią jako jeszcze jedną życiową przygodę – tak z pewnością, mają tego śląskiego ,,ptoka”.

To moje dzieci, moja szkoła a ziemia z której wywodzą się moje korzenie to coś co ukochałam ponad wszystko – warto mieć tego ptoka” kończąc dodaje pani Teresa Bochenek – Dyrektor Miejskiej Szkoły Podstawowej nr2. Z Oddziałami Integracyjnymi im. Karola Miarki w Knurowie.

– relacja Tadeusza Puchałki

 

Dzisiejsza biesiada odbywała się pod tytułem „Kożdy mo swojego ptoka”.

 

Była to doskonała okazja wspólnej integracji rodziców z dziećmi MSP 2.
Pomysłodawczynią kolejnych edycji jest Teresa Bochenek dyrektor szkoły. We wspólnym śpiewaniu uczestniczyły roczniki najmłodszych klas a akompaniowała  Orkiestra KWK Knurów pod batutą Mariusza Kowalczyka.

W wydarzeniu przypomniano zwyczaje i zainteresowania mieszkańców familoków które powoli zanikają.
Jest to część śląskiej kultury kiedy to życie toczyło się w sposób uporządkowany i „kożdy mioł swojego ptoka”, ktoś lubił gołębie, drugi króliki a jeszcze inny robić na drutach czy też szydełkować.


Jedno nie ulega wątpliwości – fakt, że w rodzinach śląskich istnieje osobliwy szacunek dla dziedzictwa kulturowego, własnego regionu, religii, przywiązania do gwary, niespotykane w innych regionach.


Odpowiedzią na ten argument z pewnością była wypełniona sala gimnastyczna w MSP 2 do niemal ostatniego miejsca. Wydarzenie to było dobrą okazją do przetestowania nowego sprzętu nagłaśniającego do zakupu którego przyczynili się również rodzice.

11149727_983245091728709_8661197092303257268_o 12185399_983244905062061_4142926348429450421_o 12185077_983244538395431_351435429154685364_o 12191120_983244461728772_5069249703758733366_o 12185450_983244291728789_7989173249716670681_o 12186792_983243491728869_811247266547119943_o 12186841_983243458395539_1514781710017267775_o 12194734_983243428395542_7397521032699966996_o 12191212_983243088395576_3180539327529677495_o 12183871_983242775062274_1096376356144293689_o 11231822_983242761728942_3598968233738401138_o 12185308_983242731728945_4704399095136647061_o 12186456_983242721728946_922385312032655083_o 12186758_983242738395611_5175770850550539449_o 12189219_983242435062308_2999961834843890093_o 12182758_983237395062812_1516972730301052811_o 12187977_983246055061946_8375910594371630929_o 12184072_983245938395291_3672351241642976534_o 11249771_983245331728685_6707704721225905056_o 12182983_983245308395354_7215100327563063338_o 12183973_983245241728694_1813512901732180025_o

 

 

 

Relacja iknurow.pl

12196046_983644858355399_4599174124582088555_n 12227748_983654611687757_4773084344338442265_n 12195813_983653755021176_7797968254324174898_n 12193717_983653751687843_5114001276018876877_n 11148834_983653528354532_7274132703677988085_n 12189544_983653088354576_2581884633045724526_n 12193848_983652898354595_6796341028072678730_n 10376911_983652888354596_6688203875601543859_n 12043127_983652798354605_138064060791481385_n 11987082_983651905021361_7758667198481806322_n 12189620_983651668354718_260497803373987238_n 12193777_983651598354725_4493576737432720104_n 12219488_983651285021423_9036806401089491610_n 12227840_983650671688151_3642479207576974128_n 12193488_983650545021497_2577488101550152952_n 12208562_983650548354830_289006551376987613_n 1981840_983649735021578_2721401048993363987_n 12219553_983649351688283_6395206164254226610_n 12193641_983649231688295_28273329007461761_n 1981840_983649168354968_3230589388376641312_n 12187717_983649178354967_6495116905506752129_n 12036537_983649038354981_8504989425448953540_n 12208803_983648928354992_4107273537053346621_n 12190822_983648941688324_577683534652053151_n

Relacja fotograficzna Tadeusza Puchałki