Sukces knurowskich stajni rajdowych w Baja Inter Cars 2016 Szprotawa – Żagań
Załoga Grabowski Race&Rally Team (Emil Grabowski i Tomasz Włoch) zajęła 7 miejsce w klasyfikacji generalnej RMPST, w klasie T2 4 miejsce, CEZ T2 4 miejsce.
Załoga MGR Rally (Piotr Gadomski i Tomasz Widera zajęła 8 miejsce w klasyfikacji generalnej RMPST, w klasie TH 3 miejsce, CEZ TH 3 miejsce.
Załoga MGR Rally tak opisała niedzielne zmagania na trasie:
„Poranny odcinek SS5 – Świentoszów.
Ruszamy o 7:27 z paku zamkniętego po zapoznaniu się z komunikatem o zmianie trasy. Obawy co do charakteru i warunków na trasie odcinka SS5, się potwierdzają.
Starujemy – jest masakra, pierwsze kilometry to woda i masakrycznie śliskie błoto. Kolejne kilometry to piaskowe poligonowe trasy na których grzęzły wojskowe BWP i czołgi. Nie dość, że walczymy z piachem, dołami w których, w całości chował się nasz tylnonapędowy żółtek to dodatkowo organizatorzy przygotowali nam niespodziankę w postaci kompletnie nieczytelnego roadbooka i oznaczeniem trasy która wołała o pomstę do nieba.
Do 11 km trasy wg. przygotowanego roadbooka, na trasie odgrywają się sceny jak z kiepskiej komedii, zawodnicy jeżdżą w różnych kierunkach, klucząc i szukając trasy, jadąc pod prąd – totalny bajzel i dezorientacja.
My kilkukrotnie grzęźniemy w piaskowych dołach ( i tu podziękowania dla załóg 109, 104, 217 oraz kibiców na trasie które pomogły nam wydostać się z opresji, samemu tracąc minuty).
Mimo nerwów i stresu wywołanego kilkunastokrotnym wykopywaniem się, konsekwentnie przejeżdżamy ten przeprawowy odcinek. Teraz szybko mkniemy do serwisu, by móc jeszcze wystartować do SS6 i SS7.
Okazuje się, że z serwisu nici i mamy przemieścić się na regruping by zdążyć przed pierwszą załogą która go opuści ( tu należy się uznanie i szacunek za konsekwencje w podejmowaniu decyzji i trzymaniu się ustaleń z zawodnikiem – Maciek CRO).
Wieczorem odcinek SS5 zostaje anulowany ze względu na błędy i nieprawidłowości.. Startujemy z regrupingu do SS6 Szprotawa Lotnisko. Stajemy w kolejce do startu.
Chwilę przed końcem startów RMPST makabrycznemu wypadkowi ulega jeden ze startujących quadowców. Odcinek zostaje sparaliżowany, pojawia się śmigłowiec pogotowia lotniczego. Odcinek SS6 zostaje odwołany. Po akcji ratunkowej trasa zostaje otwarta i wracamy na start, tym razem, do ostatniej sekcji SS7, walczymy i wykręcamy trzeci czas na odcinku. Nasz żółtek kończy rajd bez strat w napędzie – jest progres 
🙂.
Podsumowując : po pechowym odcinku SS2 który jechaliśmy na ślepo bez wycieraczek tracąc około dwudziestu kilku minut i tak uzyskujemy trzecią lokatę w klasie i ósmą w generalce rajdu, łapiemy też punkty za każdy z rajdowych dni które też kończyliśmy na trzecim miejscu.
Dziękujemy ekipom sędziowskim za miłą i profesjonalną obsługę na PKC. Sezon 2016 za nami. Czekamy teraz na podsumowanie sezonu i wynik końcowy.”
Info : https://www.facebook.com/MGRRALLYTEAM/ i
https://www.facebook.com/grabowskiracerallyteam/
