KnurówSport i rekreacja

Rybnicka ALPS: Pewna wygrana TKKF-u w Suszcu

 

Seniorzy TKKF-u Szczygłowice po świątecznej przerwie dopisali do swojego konta kolejne zwycięstwo i to za 3 punkty. TKKF wygrał z Edytorem Suszec 3:0 i choć momentami gospodarze pokazali trochę dobrej siatkówki, to inicjatywa cały czas była po stronie knurowian. Tym samym TKKF udanie zrewanżował się za porażkę 0:3 poniesioną we własnej hali.

Pierwsze spotkanie po dłuższej przerwie zawsze jest pewną niewiadomą. Z taką myślą do Suszca przyjechali seniorzy TKKF-u Szczygłowice, którzy nie do końca wiedzieli jaką formę zaprezentuje rywal, a przede wszystkim oni sami. Rzeczywistość okazała się jednak całkiem przyjemna – knurowianie „trafili z formą” i ich gra wyglądała więcej niż przyzwoicie. Trzeba przyznać, że niezbyt szeroki, bo jedynie 8-osobowy skład i jeden zdrowy środkowy nieco utrudniły grę, jednak debiutujący w roli środkowego Artur Hanak dał sobie radę na tej pozycji bardzo dobrze.

Start meczu w bardzo przestronnej i dużej hali w Suszcu był wyrównany – po obu stronach nie zabrakło prostych błędów (4:4). Dobra dyspozycja w zagrywce pozwoliła TKKF-owi stopniowo powiększać przewagę (10:8, 14:11) i budować własną pewność siebie. Bardzo dobrze w tej części gry spisywał się Paweł Smyczek i Łukasz Półchłopek, którzy na skrzydłach kończyli większość piłek. W końcówce, prowadząc 21:17 gra knurowian się zacięła. Słabsze przyjęcie Przemysława Rokitowskiego, udana praca bloku Edytora doprowadziły do remisu 23:23. Od tego momentu oba zespoły grały punkt za punkt, aż wreszcie przy stanie 25:24 asem serwisowym popisał się Artur Hanak i TKKF wygrał 27:25.

Drugą partię TKKF i Edytor otworzyły podobnie – do stanu 4:4 był remis. Później świetną serią zagrywek popisał się Radosław Kiseła. Rozgrywający TKKF zdobył tylko jeden punkt bezpośrednio serwisem, jednak piłki posyłane przez niego były na tyle trudne, iż przyjmujący Edytora nie potrafili dokładnie ich przyjąć. Doskonale funkcjonował też blok (3 punktowe bloki w secie) oraz obrona, w której każdy z knurowian pokazał nie lada ofiarność (10:7, 16:7). W końcówce na boisku pojawił się Łukasz Zaręba i z nim w roli rozgrywającego TKKF dokończył seta wygrywając ostatecznie do 16.

Wygrywając 2:0 w ekipie z Knurowa pojawiło się pewne rozprężenie. Kilka niedokładnych przyjęć, 2-3 błędy w ataku i nagle to rywale prowadzili 9:5. Czas na żądanie TKKF-u, krótka, ale sensowna rozmowa zawodników i wszystko wróciło do normy. Pierwszą strzelbą w ataku i najpewniejszym punktem w przyjęciu został Michał Niesler. Doświadczony przyjmujący raz za razem kąsał rywali dynamicznymi atakami i… na tablicy wyników pojawił się remis 16:16. Od tego momentu knurowianie przejęli inicjatywę w spotkaniu i niesieni dopingiem trójki najwierniejszych kibiców z dwupunktową zaliczką (21:19, 23:21) dotrwali do końca seta (25:23).

Najlepszym zawodnikiem meczu wybrany został Michał Niesler. Dla przyjmującego jest to trzecia nagroda MVP w tym sezonie. Tyle samo indywidualnych wyróżnień mają na swoim koncie: Artur Hanak i Paweł Smyczek.

Trzy punkty w tabeli pozwoliły TKKF-owi umocnić się na 8. miejscu w tabeli. Do zajmującej szóste miejsce ekipy R-Walecka Kabareciarze Rybnik i siódmej Fundacji EDF Rybnik TKKF traci 1 punkt natomiast do piątego Impacto LKS Chałupki 5 punktów. Do końca rozgrywek zostało pięć spotkań, z czego jeszcze dwa w hali w Szczygłowicach. Najbliższy mecz TKKF rozegra w piątek 8 kwietnia w hali w Świerklanach z wiceliderem – NORD-em RO-JO Team.

Edytor Suszec – TKKF Szczygłowice 0:3
(25:27, 16:25, 23:25)

Skład TKKF-u: Smyczek, Kiseła, Niesler, Półchłopek, Hanak Słabisz, Rokitowski (libero) oraz Zaręba

12923172_1033875600031088_3265730567241967692_n 12916962_1033875723364409_3200820354870918569_o