RODO: Szef będzie mógł sprawdzić twój telefon i komputer
W maju miały wejść w życie RODO, czyli unijne regulacje dotyczące ochrony danych osobowych. Nowe przepisy pozwolą przełożonym na kontrolowanie firmowych telefonów i skrzynek pocztowych pracowników. Jednak już teraz mówi się o kilkumiesięcznym opóźnieniu.
Przepisy w praktyce
Zgodnie z nowymi przepisami, każdy przedsiębiorca, w trosce o produktywne wykorzystanie czasu przez pracowników, będzie mógł wprowadzić monitoring służbowych aut, komputerów, komórek czy skrzynek mailowych. Będzie musiał tylko na dwa tygodnie przed uruchomieniem nadzoru poinformować o tym pracowników. Sposób kontroli, zakres i jej cele, musi zamieścić w obwieszczeniu lub regulaminie.
Przedsiębiorcy będą mogli na terenie firmy wprowadzić monitoring za pomocą kamer, ale tylko wtedy, gdy będzie to służyło ochronie mienia, zabezpieczeniu pracowników czy kontroli produkcji.
Kontrola poczty
Kontrolując służbową skrzynkę mailową, przedsiębiorca nie będzie miał jednak prawa do naruszania tajemnicy korespondencji. Z tego wynika, że nawet jeśli odkryje, że jego pracownik używa służbowej poczty do prywatnej korespondencji to nie będzie mógł ich przeczytać.
Przełożony będzie mógł także sprawdzać służbowe telefony pod kątem logowania się na portalach społecznościowych i korzystania z internetu. Nowe przepisy dopuszczają nawet śledzenie za pomocą GPS, dokąd pracownik jeździ służbowym autem.
Zanosi się nawet na to, że dozwolone będzie nagrywanie rozmów. Firma może w ten sposób sprawdzać, czy np. pracownik prawidłowo oferuje jej usługi. Ale w tym przypadku zatrudniony zawsze powinien poinformować rozmówcę o możliwości nagrywania.