Pomyliłeś się dokonując przelewu? Łatwiej będzie odzyskać pieniądze

Prezydent Andrzej Duda podpisał znowelizowana ustawę o usługach płatniczych dotyczącą kwestii tzw. „błędnych przelewów”.

W 2011 r. weszła w życie nowa ustawa o usługach płatniczych, która m.in. wprowadzała do polskiego systemu prawnego rozwiązania przewidziane w dyrektywie Parlamentu Europejskiego i Rady, tzw. PSD1. Zwalnia ona banki i spółdzielcze kasy oszczędnościowo-kredytowe z weryfikacji, czy podany przez nadawcę przelewu numer rachunku bankowego odbiorcy jest zgodny z danymi identyfikującymi odbiorcę: imieniem, nazwiskiem, adresem czy też nazwą, gdy jest to podmiot gospodarczy.

Najważniejszym elementem był więc numer rachunku bankowego. Skutek tego jest taki, że jeżeli ktoś nawet podał prawidłowo dane odbiorcy, ale pomylił się w tzw. unikatowym identyfikatorze, czyli numerze rachunku bankowego i podał numer nieprawidłowy, to wówczas dostawca tej usługi, czyli bank, przelewał po prostu na ten błędnie podany rachunek bankowy kwotę i transakcja była dokonana prawidłowo.

Jeżeli technicznie numer jest prawidłowy, przelew zostaje zrealizowany, a w przypadku błędu nadawca przelewu praktycznie nie wie, na czyje konto trafiły pieniądze. Kiedy poprosi bank o informacje, gdzie trafiły jego pieniądze, bank tylko zwrócić się do odbiorcy z pytaniem, czy może podać jego dane nadawcy, ale nie może przekazać nadawcy danych faktycznego odbiorcy.

Dzięki nowelizacji tych przepisów banki zostają zobowiązane do tego, żeby po pierwsze, natychmiast przekazać informację temu, kto nienależnie odebrał pieniądze o tym, że był to błąd, a po drugie, mają obowiązek poinformowania go, że są zmuszone udostępnić jego dane, bo tak nakazuje zmieniona ustawa.

Oznacza to umożliwienie dochodzenia zwrotu środków na drodze sądowej.

Info: Prezydent.pl