bez kategorii

Pilchowice: PERŁY MEKSYKU – WSPOMNIENIA Z WAKACJI .

PERŁY MEKSYKU – WSPOMNIENIA Z WAKACJI .

Połowa czerwca, to czas kiedy dawno już mamy opracowany plan działania na tegoroczne wakacje. Gdyby jednak ktoś jeszcze się wahał, a posiada określoną ilość gotówki, zapraszamy do Meksyku.  Wspomnieniowe spotkanie z wakacji prowadziła tym razem prezes Stowarzyszenia Pilchowiczanie Pilchowiczanom pani Anna Surdel. Dwa tygodnie wakacji spędzone w tym słonecznym kraju, informowała pani Anna, to siedem dni intensywnego zwiedzania, a pozostałe to wylegiwanie się na przeuroczych meksykańskich plażach. Na początek stolica Meksyku o tej samej nazwie, to trzecie co do wielkości miasto świata liczy około 25 milionów mieszkańców (Już samo to trudne jest do uwierzenia). Kilka slajdów i migawek obrazujących życie miasta, by po chwili przenieść się do miasta Puebla – stolicę stanu Puebla, znane także pod nazwą Miasta Aniołów , nazwane tak, dzięki dużej ilości kolonialnych świątyń. Nasza przewodniczka Ania podkreślała wielokrotnie wyraźnie dominującą w Meksyku wiarę katolicką, miłą dla każdego Polaka niespodzianką jest duża ilość symboli w postaci pomników naszego św. Jana Pawła II. Bogactwo zabytków i starożytnych kultur może przyprawić najwybredniejszego turystę o zawrót głowy, dzieła Majów, Azteków, czy Olmeków przenoszą nas oczami wyobraźni do tamtych czasów – wspaniała lekcja którą słuchaliśmy z zapartym tchem. 

Już po chwili na ekranie wyrósł majestatyczny obraz słynnego wulkanu Popocatepetl. Jeszcze nie ostygły emocje, napawania się tym widokiem, a już nasz pilchowicki przewodnik  przeniósł nas  do Uxmal – najbardziej romantycznego miasta  Majów założonego  na przełomie  X i XI wieku n.e. By już po chwili stanąć na pradawnym stadionie do gry w piłkę nożną, jak informowała pani Anna, o bardzo mrocznej historii, bowiem jak głoszą legendy, bywało, że jako piłki, do gry używano głów zawodników, którzy wcześniej przegrali jedną z rozgrywek… Brrrr, ale takie były to wtedy czasy. Meksyk to kraj świątyń, indiańskich wierzeń, kraj barwny, radosny, i smutny zarazem. Przytłacza egzotyka fauny i flory, i niepowtarzalnego piękna krajobrazów. Tego wszystkiego doświadczyliśmy w podróżniczej pigułce podanej przez Annę Surdel 17 czerwca  na Damrota 5 w Pilchowicach, w sam raz wakacyjny temat. 

Foto: Ze zbiorów prywatnych Anna Surdel.

 

materiał: Tadeusz Puchałka