Pasjonaci: JAN FURTOK – pierwszy autograf w kolekcji – to właśnie dziś mija dokładnie 30 lat od tamtej chwili
12.02.1992
Mimo, że miałem wtedy niecałe 9 lat pamiętam dokładnie ten dzień. To była środa – sądząc po tym, że tata był już w domu – było gdzieś koło godziny 15:00. Zwyczajny obiad w zwyczajnym domu w powszedni dzień. Ja siedzę na taborecie przy kuchennym stole i mam widok na drzwi wyjściowe.
Za chwilę rozlegnie się dzwonek. Do drzwi podejdzie mama, a ja usłyszę głos naszej Pani listonosz „mam list dla Mareczka” …
chwila konsternacji…mama przychodzi do kuchni i podaje mi wysłany dzień wcześniej w Katowicach list…w środku znajduje się karta z autografem…
…JAN FURTOK – pierwszy autograf w kolekcji – to właśnie dziś mija dokładnie 30 lat od tamtej chwili. List, który rozpoczął trwającą do dziś pasję i zdeterminował kolejne lata życia…
Poniżej: historyczne dla mnie i poniszczone nieco zdjęcie i zachowana do dziś pożółkła już koperta…
info: Marek Węgorzewski