Ciekawostki z ...Knurów

Lokalne ciekawostki – Kopalnia Węgla Kamiennego „Knurów”

/ Lokalne ciekawostki – Kopalnia Węgla Kamiennego „Knurów” /

Zbliża się święto wszystkich górników – 4 grudnia będziemy obchodzić „Barbórkę”. Poza górnikami w tym dniu świętują także geolodzy oraz wszystkie osoby wykonujące zawody związane z poszukiwaniem paliw kopalnych. To chyba dobry czas, by w dzisiejszych „ciekawostkach” przybliżyć historię Kopalni Węgla Kamiennego „Knurów”.

Początki knurowskiej kopalni sięgają 1903 roku. Wówczas rozpoczęto jej budowę z inicjatywy Gustawa von Velsena dyrektora Departamentu Górnictwa, Hutnictwa i Spalin w Ministerstwie Handlu i Przemysłu w Berlinie. W pierwszym etapie polegała ona budowie kotłowni, kuźni i warsztatów oraz na głębieniu szybu wydobywczego nazwanego „Velsen-Schacht”, który potwierdził wyniki badań geologicznych o bogatych pokładach węgla. „Czarne złoto” znaleziono na głębokości 214 metrów pod ziemią. Dwa lata później wydrążono kolejny szyb „Velsen II”, a w roku 1907 rozpoczęto głębienie szybu III lecz prace przerwano. Kolejne lata upłynęły na intensywnej rozbudowie kopalni. Powstała między innymi stalowa wieża wyciągowa, sortownia czy zakład przeróbczy.

Pierwszy węgiel został wydobyty już w 1906 roku. Wówczas uzyskano nieco ponad 9700 ton. Dwa lata później wydobyto już 71 tysięcy ton węgla, a na samej kopalni pracowało 902 osoby. W roku 1917 doszło do podziemnego pożaru, w wyniku którego śmierć poniosło 11 górników. Przed I wojną światową zatrudniano na kopalni cudzoziemców, zaś w trakcie wojny jeńców wojennych. Po powstaniach śląskich, kopalnia stała się własnością Skarbu Państwa Polskiego. We wrześniu 1922 roku nadano nazwy szybom kopalnianym. Szyby „Veslen I” i „Velsen II” zostały przemianowane odpowiednio na „Piotr” i „Paweł”. Na propozycję francuskiego personelu, który wtedy zarządzał kopalnią, szybowi IV nadano imię „Foch”, dla uczczenia marszałka Francji Ferdynanda Focha. W uroczystości brał udział polski przywódca narodowy Górnego Śląska, jeden z ojców niepodległej Polski czyli Wojciech Korfanty.

W latach 1924-1934 doszło do wielu zwolnień z pracy. Liczba zatrudnionych osób zmniejszyła się z ponad 1700 osób do 1033. Dochodziło do strajków, między innymi ze względu na wprowadzenie programu oszczędnościowego, ponieważ sytuacja ekonomiczna kopalni była wówczas bardzo zła. Tuż przed wybuchem II wojny światowej w 1939 roku wydobycie dobowe wynosiło 2050 ton. Wraz z napaścią nazistowskich Niemiec na Polskę, kopalnia była zarządzana przez koncern Hermann Göring. Pod koniec wojny grupa 73 górników uratowała przed kopalnię przed zniszczeniem. Niemieckie kierownictwo, które w pośpiechu opuszczało zakład chciało zatopić kopalnię by nie mogła ona funkcjonować. Odważni górnicy ryzykując swoje życie nie dopuścili do tego.

W roku 1945 kopalnia została przejęta przez Armię Czerwoną i po przywróceniu pełnego dopływu energii elektrycznej wznowiono pracę. W pierwszych miesiącach po wojnie dzienne wydobycie nie przekraczało 1300 ton węgla. W 1947 roku kopalnia Knurów została włączona w skład Gliwickich Zakładów Przemysłu Węglowego. W następne cztery lata zwiększono wydobycie do ponad 4000 ton dziennie. W roku 1957 dołączyła do Zabrzańskiego Zjednoczenia Przemysłu, a w następnych latach rozpoczęto budowę szybów „Foch II” oraz „Aniołki”. Wydobycie dobowe w 1961 roku wzrosło do 6333 ton, a liczba pracowników kopalni zwiększyła się do 5773 osób.

Kolejne lata to następne inwestycje, zwiększenie wydobycia węgla oraz wzrost liczby zatrudnienia. W roku 1983 z okazji 80-lecia zakładu udostępniono kopalnię zwiedzającym. Rok później knurowska kopalnia wchodzi w skład Zabrzańskiego Gwarectwa Węglowego, ale wraz z upadkiem w Polsce komunizmu staje samodzielnym przedsiębiorstwem. W 1993 roku wchodzi jednak w skład Gliwickiej Spółki Węglowej S.A., by dziesięć lat później w swoje 100-lecie trafić do Kompanii Węglowej S.A. W roku 2010 dochodzi do połączenia kopalń „Knurów” i „Szczygłowice”. Od tej pory kopalnia Knurów nosi nazwę KWK Knurów – Szczygłowice „Ruch Knurów”. W 2014 roku Jastrzębska Spółka Węglowa S.A. wykupuje obie kopalnie za 1,49 mld zł.

W przyszłym roku knurowska kopalnia będzie obchodzić swoje 120-lecie. Przetrwała zarówno I jak i II wojnę światową. Przeżywała swoje wzloty i upadki, ale istnieje po dziś dzień. Warto nadmienić, że to właśnie tutaj nowe miejsca pracy znaleźli górnicy z likwidowanych kopalń z Dębieńska czy Makoszów.

AW
Tekst powstał na bazie materiałów Muzeum Śląskiego oraz prasowych. Wykorzystano także informacje zawarte w książce „100 lat Kopalni Węgla Kamiennego Knurów”.
Fot. Piotr Miemiec