Knurów/Rybnik: Był pomysł, autobusu nie ma…

Knurów/Rybnik: Był pomysł, autobusu nie ma

Knurów od dawna nie ma połączenia autobusowego z Rybnikiem. W przeszłości kursował na tej trasie PKS, ale potem zlikwidowano ten kurs. Na przestrzeni ostatniego roku kilkukrotnie w mediach pojawiała się informacja, że oba miasta zostaną ze sobą wkrótce skomunikowane. Minęło kilka miesięcy, a autobusu jak nie było, tak nie ma…

Uruchomienie połączenia na trasie Knurów-Rybik proponowały Śląskie Linie Autobusowe lecz od kilku miesięcy temat utknął w martwym punkcie. W listopadzie zeszłego roku Międzygminny Związek Komunikacyjny z siedzibą w Jastrzębiu-Zdroju informował o planowanym utworzeniu dwóch linii autobusowych na terenie naszego miasta, które miały zawozić pasażerów do Rybnika oraz Dębieńska kosztem linii nr 194 należącej do Zarządu Transportu Metropolitalnego. Pomysł został odłożony w czasie ze względu na protesty mieszkańców Czerwionki-Leszczyn, którzy sprzeciwili się utracie bezpośredniego połączenia autobusowego z Gliwicami. Ostatnią deską ratunku dla pasażerów miał być Zarządu Transportu Zbiorowego w Rybniku, który chciał zmienić trasę linii nr 14 aby obsłużyć miasto Knurów.

Dyrektor ZTZ-u Łukasz Kosobucki w mediach przychylnie zapatrywał się na ten projekt i zapewniał, że przedłużenie linii 14 do Knurowa w żaden sposób nie zaburzy dotychczasowych połączeń. Niestety, władze Rybnika nie podzielały tej opinii – „Miasto Rybnik od samego początku sceptycznie odnosiło się do idei wydłużenia linii nr 14. Działanie takie spowodowałoby odcięcie od komunikacji części Ochojca położonej po wschodniej stronie ulicy Rybnickiej, dlatego też w swobodnych rozmowach o charakterze roboczym sugerowaliśmy poszukiwanie innych rozwiązań.” – informuje Bartosz Mazur, specjalista ds. transportu ZTZ-u Rybnik.

Od minionego poniedziałku na komunikacyjnej mapie Rybnika pojawiła się zupełnie nowa linia autobusowa nr 34. Połączyła ona centrum miasta z Wilczą, zapewniając dogodne skomunikowania w kierunku Gliwic. Mieszkańcy Knurowa niemal natychmiast zadali sobie pytanie, dlaczego ta linia nie mogła zostać wydłużona? – „W chwili obecnej nie ma nawet technicznej możliwości wydłużenia linii 34 do Knurowa. Rozkład w szczycie porannym autobus po dojeździe do Wilczy niemal natychmiast realizuje kurs zwrotny w tym celu, aby dowieźć do Rybnika na odpowiednią porę. W razie wydłużenia kursu do Knurowa zwyczajnie zabraknie pojazdu, który zrealizowałby przewóz w kierunku Rybnika o oczekiwanej godzinie. Kurs powrotny mógłby być realizowany dopiero po dojeździe do Knurowa, zatem mniej więcej godzinę później niż ma to miejsce obecnie.” – mówi Bartosz Mazur.

Linia nr 34 należąca do ZTZ Rybnik już po tygodniu od inauguracji połączenia będzie miała wprowadzone korekty w swoim harmonogramie ze względu na uruchomienie linii metropolitalnej M104, która zastąpiła dotychczasową linię 60 należącą do Zarządu Transportu Metropolitalnego. Taki ruch był konieczny ze względu na zapewnienie jak największej liczby możliwych przesiadek.

Doraźnym działaniem ze strony ZTM-u na tę chwilę jest korekta rozkładów jazdy linii nr 236 łącząca Knurów i Leboszowice, która zacznie obowiązywać od najbliższej soboty. Zmiany pozwolą dostosować godziny kursowania autobusu nr 236 do jazdy linii M104 i ewentualnie do linii 34 należącej do ZTZ-u Rybnik. Niestety, nadal mieszkańcy Knurowa i Rybnika są skazani na wykluczenie transportowe w kwestii bezpośredniego połączenia. Kiedy (i czy w ogóle) się to zmieni? Trudno przewidzieć…

AW
Fot. ZTZ Rybnik