Knurów: Relacja z wycieczki rowerowej Żelaznym Szlakiem Rowerowym
W sobotę 27 sierpnia 2022 r Sekcja Rowerowa Koła PTTK TRION w Knurowie, działająca przy Oddziale PTTK Ziemi Gliwickiej zorganizowała wycieczkę rowerową , której trasa przebiegała po najciekawszych odcinkach Żelaznego Szlaku Rowerowego. Sam szlak powstał dzięki współpracy polskich i czeskich gmin: Godowa, Jastrzębia Zdroju, Zebrzydowic, Karwiny i Piotrowic koło Karwiny.
Wycieczkę rozpoczęto na obszernym parkingu kościoła Podwyższenia Krzyża Św. w Gołkowicach gdzie dojechaliśmy autobusem z przyczepką transportującą rowery jednej z gliwickich firm transportowych. Wyładunek rowerów i 17 osobowa grupa rowerzystów w jednakowych koszulkach wzbudziły zainteresowani gościnnego księdza proboszcza, który chętnie potwierdził nam pieczątka fakt pobytu w Gołkowicach. Po uformowaniu kolumny rowerami wyruszono w kierunku Skrbeńska by przekroczyć granicę z Republiką Czeską. W Piotrowicach koło Karwiny odwiedzamy dawny pałac z końca XVIII w należący w przeszłości do hrabiowskiego rodu Larisch-Mönich. Obecnie pełni funkcję hotelu Podziwiamy architekturę klasycystycznego pałacu i pięknie utrzymany park. W centrum miejscowości zatrzymujemy się jeszcze przy obecnym Domu Kultury zbudowanym po wyburzeniu Gospody Emila Krótkiego, która gościnnie przyjęła członków POW Górnego Śląska chroniących się przed niemieckimi represjami. To z tego miejsca wyruszył do Godowa oddział powstańczy M. Iksala rozpoczynając działania zbrojne I Powstania Śląskiego. Zamknięta droga pod remontowanym wiaduktem kolejowym zmusiła nas do objazdu stacji kolejowej Petrovice u Karviny co wydłużyło zaplanowaną trasę o koło 1,5 km. Do frysztackiego rynku dojechaliśmy przez dzielnice Karwiny: Hranice i Nové Město.
Po dotarciu do celu pierwszego etapu naszej wycieczki Placu Masaryka, prowadzący wycieczkę zaproponował 40 minutową przerwę na odpoczynek. W trakcie tej przerwy uczestnicy posilili się w restauracji i wypili kawę i oglądali zabytki tego miejsca między innymi empirowy pałac Frysztat w Karwinie (wcześniej zamek i druga siedziba rodu Piastów Cieszyńskich), który był siedzibą rodziny szlacheckiej Larisch-Mönnich. Powstał na bazie przebudowanego w stylu barokowym założenia renesansowego. W 1997r. został odnowiony i otwarty dla zwiedzających. W pałacu znajduje się jedna z najwspanialszych bibliotek zamkowych na terenie Czech. W pobliżu pałacu Stare Miasto oraz rozległy pałacowy park z wieloma rzadkimi okazami drzew, ratusz z renesansową wieżą i najstarszy zabytek wymieniony w dokumentach z XIV w kościół Podwyższenia Krzyża Św.
Po przerwie alejkami parku pałacowego i ulicami dzielnicy Frysztat kierujemy się na północ, a następnie na wschód w kierunku granicy z Polską. Jadąc z godnie z oznaczeniami trasy Żelaznego Szlaku Rowerowego w Zebrzydowicach na ul Skotnickiej wjeżdżamy na trasę rowerową zbudowaną na byłej linii kolejowej 170 Jastrzębie Moszczenica – Zebrzydowice zachwyca nas doskonała nawierzchnia idealny profil drogi oraz bariery zabezpieczające wysoki nasyp byłego torowiska. Niestety na dość długim odcinku brakuje elementów małej architektury służącej turystom do odpoczynku. Pierwsze takie obiekty napotykamy dopiero w rejonie byłej stacji Ruptawa i dalej podobne urządzenia są już zainstalowane w rejonie kolejnych stacji tej linii doi Moszczenica. Dalej Żelazny Szlak Rowerowy przebiega po byłej linii kolejowej 159 – Orzesze – Wodzisław.
Na początku tego odcinka zjeżdżamy ze szlaku i zatrzymujemy się na kawę i lody na stacji rowerowej „Mały Grzybek” przy ul Ruptawskiej 11 w Jasrtzębiu Zdroju Moszczenicy. Po odpoczynku powracamy na szlak i przejeżdżamy przez tzw. Zielony Most nad ul prof. Rudolfa Ranoszka i rzeką Szotkówką za którym znajduje się stacja odpoczynkowa o tej samej nazwie, Jedziemy dalej przez stację Szotkowice i dojeżdżamy do Godowa gdzie w rejonie ul 1 Maja kończy się ten odcinek szlaku. Drogą wewnętrzną na terenie kolejowym dojeżdżamy do budynku byłego dworca gdzie oczekiwał nasz autobus z przyczepą.
Po załadunku rowerów i ich zabezpieczeniu udaliśmy się w drogę powrotną do Żernicy i Knurowa. Wszyscy uczestnicy zasługują na ogromne uznanie za pokonanie tej 37 km trasy, Szczególne podziękowania należą się kol. Robertowi, Norbertowi, Damianowi którzy bardzo sprawnie rozwiązali problemy logistyczne związane z organizacją tego przedsięwzięcia. Dzięki waszej pracy wycieczkę należy uznać za udaną i na pewno mile wspominaną przez jej uczestników.
Opis wycieczki: kol. Adam Czerniawski
Info: Koło PTTK TRION w Knurowie