Czerwionka-LeszczynyInformacje

Czerwionka-Leszczyny: Nowe stawki za gospodarowanie odpadami

Od 1 października czeka nas wzrost opłat za gospodarowanie odpadami. W miniony piątek nowe stawki zostały przyjęte podczas sesji Rady Miejskiej w Czerwionce-Leszczynach. Mieszkańców naszej gminy, podobnie jak w większości gmin w Polsce, dotknie fala znacznych podwyżek opłat za wywóz i zagospodarowanie odpadów komunalnych. Skąd biorą się te podwyżki?

„Stawka ta jest znacznie wyższa od obowiązującej do tej pory. Dlatego chcę, aby mieszkańcy poznali sposób kalkulowania oraz to, co w sposób obiektywny na nią wpływa” – zaznaczył Burmistrz Gminy i Miasta Czerwionka-Leszczyny Wiesław Janiszewski.

System musi się samofinansować

System gospodarowania odpadami komunalnymi z mocy prawa musi się samofinansować. Gminy nie mogą ani zarabiać na systemie, ani do niego dopłacać z innych źródeł swoich dochodów. „Dokonaliśmy licznych, niezwykle rzetelnych analiz i zestawień, z których wynika jednoznacznie, że aby system się finansował musimy wprowadzić, co najmniej takie stawki, jak zaproponowane. Warto podkreślić, że wysokość przedstawionej opłaty zawiera tylko niezbędne koszty. Nie ma w nich finansowego bufora bezpieczeństwa, nadwyżki np. na wypadek zwiększenia ilości odpadów wytwarzanych przez mieszkańców. Pojawiające się czasem głosy, wedle których gminy zwiększają opłaty za śmieci, aby podratować budżet są kompletnie nieprawdziwe” – mówi Elżbieta Student, naczelnik wydziału gospodarowania odpadami w UGiM Czerwionka-Leszczyny.

Co ma wpływ na koszty:

Opłata za korzystanie ze środowiska

Ważnym czynnikiem, który ma wpływ na koszty jest wzrost opłaty za korzystanie ze środowiska, zwanej potocznie opłatą “marszałkowską”, o wysokości której decyduje Minister Środowiska. – „Ten wzrost jest najbardziej istotnym czynnikiem, który wpływa na zachowanie się rynku odpadów” – mówi naczelnik E. Student. W okresie od 2017 do 2020 r. wzrost opłaty “marszałkowskiej” z tytułu składowania odpadów wyniósł aż 263 proc. Ta opłata za korzystanie ze środowiska ma bezpośredni wpływ na kalkulację stawek dla mieszkańców.

Wzrost wymagań technicznych

Jako inną przyczynę wzrostu opłaty za śmieci wskazywany jest wzrost kosztów Regionalnych Instalacji Przetwarzania Odpadów Komunalnych (RIPOK), wynikający m.in. ze zmian wprowadzonych w ustawie o odpadach, dokonanych w wyniku nowelizacji tej ustawy przez Sejm RP we wrześniu 2018 r. Mowa o restrykcyjnych przepisach dotyczących wyposażenia zakładów w kosztowne systemy monitoringu wizyjnego i inne technologiczne wymagania.

Wzrost cen energii

Podwyższenie opłaty śmieciowej powoduje też wzrost cen energii dla dużych podmiotów gospodarczych. Rachunki za energię elektryczną w porównaniu do minionego roku wzrosły i to w sposób znaczący. Obecnie koszty z tego tytułu są o ponad 60 proc. wyższe niż w 2018 r.

Wzrost płacy minimalnej

Zwiększenie opłaty spowodowane jest też, jak wskazują samorządy, wzrostem płacy minimalnej. W 2017 r. płaca minimalna wynosiła 2000 zł. W przyszłym roku będzie równa 2450 zł. To wzrost o 16 proc.

Wzrost cen paliwa

Na ten stan rzeczy ma mieć także wpływ wzrost cen paliwa. Koszty transportu, co oczywiste, mają wpływ na wzrost kosztów całego systemu gospodarowania odpadami.

I co bardzo ważne, jako Urząd Gminy i Miasta nie mamy na te koszty żadnego wpływu. Istnieje wiele czynników, które wpływają na wzrost opłaty, a które są niezależne od gminy.

Ważne – stale wytwarzamy więcej śmieci!

„Co niezwykle ważne, obserwujemy, że nasi mieszkańcy stale wytwarzają więcej śmieci, a to kosztuje – mówi E. Student. – Porównujemy dane rok do roku i liczby ciągle rosną. W 2012 roku wytwarzaliśmy 12 441,8 ton odpadów, w roku 2015 – 17 686,14 ton, a w roku 2018 – 21 123,11 ton, co oznacza, że każdy mieszkaniec wywarza rocznie 566 kg odpadów (dla porównania jeden mieszkaniec Knurowa wytwarza ich 420 kg)! To ogromna ilość, za którą niestety trzeba zapłacić. Lawinowo rosną śmieci biodegradowalne, ich ilość w 2018 wzrosła o prawie 80 % w stosunku do 2012 roku. Oczywiście, dobrze, że śmieci trafiają do systemu, a nie do lasu lub do pieca, ale miejmy na uwadze, że każdy wytworzony odpad oznacza koszty dla nas wszystkich”.

Duży obszar gminy

Na koszty ma też wpływ specyfika naszej gminy, mieszkamy na dużym terytorialnie obszarze (powierzchnia gminy porównywalna do powierzchni Rybnika), gdzie dominuje zabudowa niska – domy jednorodzinne, często rozproszone. Do każdego domu trzeba dojechać, by odebrać śmieci. W miastach, gdzie dominują blokowiska, co oczywiste – odbiór wychodzi taniej. W związku z taką zabudową, produkujemy też konkretną ilość ciężkich odpadów – biodegradowalnych i popiołu.

Jak segregujemy?

„Niestety, tutaj też większość z nas powinna zwrócić uwagę na poprawny sposób segregacji odpadów. Już niebawem przekażemy Państwu kolejne, nowe ulotki z informacjami. Bardzo często odpady zmieszane są „niedosegregowane”, traktowane jak worek do którego możemy wyrzucić wszystko. A to również ma wpływ na koszty! Z takim stanem rzeczy borykamy się często na osiedlach. Tutaj warto przy okazji podkreślić, że mieszkańcy nie zapoznają się z harmonogramami odbierania odpadów np. tuż po odbiorze śmieci wielkogabarytowych wystawiają kolejne, co ma wpływ na estetykę przestrzeni. Często słyszymy komentarze, że na terenie śmietników panuje bałagan, zalegają stare meble, rozsypany jest gruz. Każdy z nas dysponuje harmonogramem odbierania i powinien zadbać o estetykę swojego miejsca zamieszkania, ze względu na siebie i swoich sąsiadów” – podkreśla E. Student.

Pamiętajmy, że nieosiąganie poziomów recyklingu wpłynie na nałożenie kar na gminę. Oznacza to także wyższe koszty zagospodarowania odpadów np. poziom odzysku w przypadku tworzyw sztucznych, szkła i papieru w 2016 r. wynosił 18 procent, a w 2020 wyniesie już 50 procent. Starajmy się dobrze segregować odpady, sięgnijmy do ulotek, materiałów zamieszczonych na www.ekoakcja-segregacja.pl .

PSZOK – zawsze czynny

Przypominamy, że w Leszczynach od poniedziałku do soboty czynny jest Punkt Selektywnej Zbiórki Odpadów, gdzie mieszkańcy mogą oddać śmieci, których chcą się pozbyć natychmiast, bez czekania na przyjazd śmieciarki i bez ponoszenia dodatkowych kosztów.

Worki i odbiór spod drzwi

Często porównujemy stawki do tych, które ponoszą mieszkańcy innych miast. Warto również dopytać o ofertę innego miasta, do którego porównujemy Czerwionkę-Leszczyny. „W ramach stawki nasza gmina zapewnia mieszkańcom worki na śmieci, wiemy, że to dla Państwa wygodne rozwiązanie – zaznacza E. Student. – Nikt nie musi jeździć i szukać odpowiednich worków w sklepach i zaopatrywać się w nie z własnych pieniędzy. Odbieramy większość śmieci spod drzwi. W innych miastach są wydzielone frakcje odpadów np. biodegradowane, które mieszkaniec musi sam dostarczyć do PSZOK-a”.

Po co segregować, skoro wszystko trafia do jednej śmieciarki?

To mit! Gdy widzimy dwie frakcje odpadów wrzucane do jednego samochodu, zwróćmy uwagę, że przedsiębiorca korzysta z nowoczesnego taboru, komora śmieciarki podzielona jest na dwie części. Śmieci nie są mieszane.

Ja nie wytwarzam śmieci!

To kolejny mit, z którym mamy do czynienia. Pracownicy wydziału gospodarowania odpadami często odbierają telefony od mieszkańców, którzy twierdzą, że nie wytwarzają śmieci. „Nie dalej, jak dziś rano zadzwonił Pan, który twierdził ze wystawia tylko jeden kubeł. Poprosiłam go o adres i od razu zauważyłam, że w samym sierpniu wystawił 20 worków z bio, kilka ze szkłem i plastikiem. Wydaje nam się, że tylko kubeł ze zmieszanymi to śmieci, a to nieprawda. Każdy wystawiony worek to określone koszty” – podkreśla E. Student.

Dlaczego mam płacić za innych?

To również bardzo częsty argument w wypowiedziach mieszkańców. Ustawodawca daje nam ściśle określone zasady według których można obliczyć stawki. W każdym przypadku będzie to opłata ryczałtowa, uśredniona. Nie ma innej możliwości. Zanim jednak zapytamy, dlaczego płacimy za innych, sprawdźmy, ile dokładnie my sami wytwarzamy śmieci i czy prowadzimy segregację w sposób nie budzący zastrzeżeń.

Jak policzyliśmy nową stawkę?

W skali gmin członkowskich Śląskiego Związku Gmin i Powiatów następuje wzrost opłat o około 50-60 %. Podobnie, niestety, na terenie Gminy i Miasta Czerwionka-Leszczyny. Od 1 października nasi mieszkańcy będą więc musieli zapłacić za śmieci więcej.

24 zł miesięcznie za odpady segregowane w gospodarstwach domowych od 1 do 4 osób, w przypadku piątej i każdej kolejnej osoby – 20 zł

55 zł – to stawka za nieprowadzenie selektywnej zbiórki odpadów.

522,29 zł to koszt odebrania i zagospodarowania 1 tony odpadów, którą pobiera przedsiębiorca wyłoniony w drodze przetargu. Wytwarzamy rocznie średnio 21 tys. ton odpadów.

522,29 zł x 21 000 to kwota 10 968 090,00 zł . Ilość osób zadeklarowanych w systemie to 37 350, co daje konieczność wprowadzenia stawki w wysokości 24 zł.

Info: czerwionka-leszczyny.pl