akcje charytatywneKnurów

Co tam u Olka??

Po ponad miesięcznej przerwie… Przyszedł czas powrócić w szpitalne mury.. W dniu dzisiejszym meldujemy się w Chorzowie..

Na ten moment oddział naszej placówki funkcjonuje do końca lipca i z powodu braku lekarzy jest zawieszony na kilka miesięcy..jest to kolejny cios dla naszych małych pacjentów :(:(:(…

Czekają nas od jutra badania kontrolne, które są wymogiem, aby przystąpić do zbliżającej się wielkimi krokami immunoterapii -biopsja, trepan, PET, dobowa zbiórka moczu itp. ..Od poniedziałku rozpoczyna się radioterapia. Naświetlania brzuszka Olka będą odbywać się w Gliwicach w Instytucie Onkologii. Będziemy codzienne przewożeni z Chorzowa do Gliwic i tam w narkozie nasz dzielny bohater przebranie przez kolejny etap leczenia.. Będzie to cykl 14 naświetlań..a co za tym idzie 14 razy narkoza bez której się nie obejdzie.. Dodatkowo badania, które ruszają już od jutra również w narkozie.. Na ten moment nie jesteśmy w stanie zliczyć ile razy nasze dziecko po wstrzyknieciu środka zamykało oczy w sekundzie… Uczucie bardzo ciężkie.. za każdym razem w nas ten sam ścisk serca.. Ale wytrwaliśmy już tak wiele.. Musimy dać radę i tym razem.. Powrót do szpitala jest wyjątkowo trudny.. Po pierwsze przerwa, którą mieliśmy pozwoliła nam wrócić na chwilę do „normalności”.. Po drugie Olek funkcjonował jak zdrowe dziecko.. Bawił się, jeździł na rowerze, spotykał się z przyjaciółmi.. Po trzecie wiele osób widząc go mówiło… Przecież to już zdrowe dziecko.. Tak.. Właśnie tak chcieliśmy poczuć się przez tą chwilę.. Ale rzeczywistość jest inna..jeszcze długa droga przed nami.. Ostatnie wydarzenia w Neuroblastomie.. Po raz kolejny pokazały nam z jakim brutalnym przeciwnikiem stoimy w ringu.. Kilka miesięcy temu dzieci, które leczyły się podczas naszego pobytu w Krakowie są dzisiaj Aniołami… Igor <3 Nikola <3 .. Te dzieci podobnie jak nasz Olek dobrneły do etapu immunoterapii.. Los jednak okrutnie potraktował je w czasie przeciwciał..szybka wznowa.. Nas jako rodziców napawa to całym szeregiem lęku i obaw…o każdy kolejny dzień.. Postaramy się na bieżąco informować o stanie zdrowia Olka i jego samopoczuciu <3

Dziękujemy, że jesteście z nami
#nevergiveup

 

info: fb Olek Stec – Neuroblastoma