KnurówNewsyRegion

Bliżej ludzi: Marzena Langner – Pawliczek – położna Szpitala w Knurowie

Z Marzeną Langner- Pawliczek, położną pracującą w Szpitalu w Knurowie rozmawia redakcja portalu iknurow.pl

Iknurow.pl: Pani Marzeno, dziękujemy że zgodziła się Pani na wywiad dla naszego portalu

MLP: Dziękuję za zaproszenie.

 

Iknurow.pl: kilkukrotnie na łamach portalu publikowaliśmy informację o Pani udziale w plebiscycie „Położna na medal”. Za każdym razem mieliśmy do czynienia z bardzo dużą ilością pozytywnych komentarzy świadczących o dużym uznaniu dla Pani pracy. Czy czuje się Pani już celebrytką?

MLP: Na pewno nie! Po prostu wykonuję swoją pracę najlepiej jak się da i cieszy mnie to, że znajduje ona uznanie wśród kobiet które zdecydowały się urodzić w naszym szpitalu.

Iknurow.pl : W swojej pracy zawodowej w knurowskim szpitalu odebrała Pani ponad 2000 porodów. Czy przez ten czas zmieniła się świadomość rodzących kobiet? Na co obecnie przyszłe matki zwracają uwagę a co pomijają?

MLP: Świadomość pacjentek na przestrzeni lat zmieniła się zdecydowanie. Większość przygotowuje się do porodu i macierzyństwa, jest to dobre, o ile pochodzi z właściwej literatury albo od osób, które profesjonalnie zajmują się tą dziedziną. Bardzo często pacjentki nie są poinformowane o przysługującej jej w ramach NFZ opiece położnej rodzinnej szczególnie w czasie ciąży i po porodzie. Zwracają uwagę na wiele spraw, dobrze jeżeli są to sprawy istotne dla niej i dziecka. W czasach gdy z kamerami wchodzi się do szpitali i można porównać warunki na oddziałach, pacjenci mogą wybierać gdzie jest piękniej mimo, że nie mają kontaktu z osobami tam pracującym. Są takie, które niezależnie od koloru pościeli i sali cenią właściwą opiekę i osoby, które ją sprawują inne pacjentki przeciwnie, ale te są w mniejszości. Wiadomo każdemu marzy się Leśna Góra.

Iknurow.pl: Oprócz pracy w szpitalu jest Pani również położną środowiskową. Jaka jest dzisiaj rola położnej środowiskowej i jakie są jej zadania?.

MLP:Miejsce pracy położnej to nie tylko porodówka, oddział położniczy, ginekologiczny czy noworodkowy. Pracujemy też w poradniach dla kobiet i noworodków, a także w tzn. środowisku.

Iknurow.pl : Od pewnego czasu bardzo popularne są tzw. porody rodzinne, podczas których kobietom towarzyszom ich partnerzy. Jak panowie radzą sobie na Sali porodowej? Stanowią pomoc czy raczej przeszkadzają w prawidłowym przebiegu porodu?

MLP: To czy pomagają czy przeszkadzają to trudny temat. Jednak razem z koleżankami jesteśmy pełne podziwu dla tych mężczyzn, którzy decydują się na towarzyszenie partnerkom. Ważne by osoba towarzysząca, bo nie zawsze jest to ojciec dziecka, wiedziała jaka jest jej rola. Jeżeli potrafi rodzącą wesprzeć i jak się teraz mówi „ogarnąć” w chwilach, gdy ta wątpi w swoje możliwości to na pewno jest osobą pomocną.

Iknurow.pl: Pani zawód jest zawodem wysoce sfeminizowanym. Czy miała Pani kiedyś możliwość współpracy z mężczyzną-położnym?

MLP: Nie, nie miałam takiej okazji.

Iknurow.pl: Dziękujemy za rozmowę i życzymy powodzenia w plebiscycie.

MLP: Dziękuję za rozmowę i pozdrawiam Wszystkich Czytelników iknurow.pl

 

PRZYPOMINAMY

Aby oddać głos na Panią Marzenę Langner-Pawliczek, należy kliknąć w poniższy link: https://poloznanamedal2017.pl/profil/113-marzena-langner-pawliczek i postępować zgodnie z zawartymi tam instrukcjami. Głosować można do 31 grudnia 2017r do godz 23.59.

Zachęcamy do głosowania!!!!

 

Jeden komentarz do “Bliżej ludzi: Marzena Langner – Pawliczek – położna Szpitala w Knurowie

  • Trzymam kciuki za moją ulubioną położną:)
    Zagłosowane już w maju

    Pozdrawiam i dziękuje za wsparcie podczas porodu

Możliwość komentowania została wyłączona.