Czerwionka-LeszczynyKultura i rozrywka

Biblioteka zaprasza

Biblioteka Publiczna w Czerwionce-Leszczynach ul 3 Maja 15  serdecznie zaprasza na:

mecyje

Jesienne inspiracje w Piwnicy pod Biblioteką
20.11 (piątek) godz. 16:00
Gwiazdami poetycko-muzycznego wieczoru będą:
Helena Niećko – wokal,
Ewelina Dominik – gra na keyboardzie
Grażyna Janota – gość specjalny – poetka, wyróżniona nagrodą Grażyny Szewczyk w międzynarodowym konkursie poetyckim o Złote Cygaro Wilhelma Szewczyka.

12278638_988426424543909_7743829928911960909_n

Spotkanie autorskie z Andrzejem Kapłankiem

26.11 (czwartek) godz. 17.00

  Promocja najnowszej książki   autora pt. „Śląskie mecyje”.

Andrzej Kapłanek – inżynier, podróżnik, żeglarz, alpinista, publicysta. Autor kilkunastu książek i tomiku wierszy. Urodził się w śląskim familoku, w rodzinie związanej
z górnictwem od trzech pokoleń. Po ukończeniu Akademii Górniczo-Hutniczej
w Krakowie rozpoczął pracę w kopalni, przechodząc wszystkie szczeble górniczego zawodu: od nadgórnika, sztygara, przez dyrektora kopalni, aż do dyrektora zjednoczenia. Stąd jego znajomość tematyki śląskiej i fascynacja tym regionem.

„Śląskie mecyje” – Dawno już na rynku wydawniczym nie było książki tak wiernie, plastycznie i barwnie opisującej Śląsk oraz zamieszkujących tę ziemię ludzi. Lecz jest to Śląsk, którego już nie ma i którego obraz z każdym rokiem blednie, kryjąc się za zasłoną ludzkiej niepamięci. Wraz ze wspomnieniami umiera skarbnica subiektywnych przeżyć, miliony przez nikogo nie wysłuchanych i nigdzie nie zapisanych opowieści. Autor książki „Śląskie mecyje” stara się zapełnić tę wspomnieniową lukę. Na tle kulturowo-cywilizacyjnych przemian ostatniego sześćdziesięciolecia XX wieku, próbuje snuć subiektywną opowieść o przemianach, jakie dokonały się w krótkim czasie na śląskiej ziemi. To także opowieść o ludziach, ich aktywności, radościach, tęsknotach
i smutkach. O tym, jak historyczne zawirowania potrafią zmienić sposób myślenia, sterując życiowymi wyborami. To opowieść o życiu w lepszych i gorszych czasach,
o wartościach rodzinnych i przywiązaniu do śląskiej tradycji. A gdzieś w tle, między wierszami, plącze się rozgoryczenie, poczucie historycznej niezasłużonej krzywdy towarzyszące starym Ślązakom. Bo przecież byli jedynie trybikami wielkiej historii przez wieki mielącej ludzkie losy. Saldo zysków i strat nie daje powodów do radości.