Knurów: Schody, po których strach chodzić
Klubokawiarnia „TWO” mieszcząca się przy ulicy Szpitalnej w Knurowie to lokal z duszą, gdzie czas się zatrzymał, ale ma to swój urok. Choć popularna „Dwójka” lata świetności ma już za sobą, to na brak klientów narzekać nie może. Niestety, od ponad roku właściciel bezskutecznie domaga się od zarządcy budynku remontu schodów prowadzących do wejścia do lokalu, które są w katastrofalnym stanie – „W każdej chwili może dojść do tragedii” – alarmują pracownicy.
Zdjęcia, które wykonaliśmy w ostatnich dniach mówią same za siebie: rozsypujące się stopnie, korozja i poręcze trzymające się na „słowo honoru” to obraz, który towarzyszy klientom od kilkunastu miesięcy – „Drżę, gdy kilka osób jedna po drugiej wchodzą do lokalu lub schodzą do ogródka. Boje się, że pod kimś załamią się schody i dojdzie do jakiegoś nieszczęścia” – mówi anonimowo jeden z pracowników „Dwójki”.
Budynek, w którym mieści się Klubokawiarnia „TWO” należy do Miejskiego Zespołu Gospodarki Lokalowej i Administracji. Właściciel kilkakrotnie zgłaszał fatalny stan schodów do zarządcy, ale jak widać bezskutecznie. Jedno z pierwszych pism z prośbą o pilną naprawę do MZGLiA zostało wysłane w marcu zeszłego roku!
Skontaktowaliśmy się z zarządcą budynku w tej sprawie. Otrzymaliśmy informację zwrotną, że temat lokalówce jest znany i wkrótce zostaną zainstalowane nowe schody.