Wielowieś/Pilchowice: Kolejna ligowa wygrana Naprzodu Żernica

Drugi mecz ligowy w 2024 roku nasza drużyna seniorów zagrała ponownie u siebie. Po domowym meczu w Rudnie, tym razem spotkanie jako gospodarz Naprzód zagrał w Świbiu.

Mecz powinien się rozpocząć golem dla naszej drużyny, jednak początkowe 2-3 akcje nie przyniosły bramki naszemu zespołowi. Co nie udaje się Naprzodowi z Żernicy udaje się temu ze Świbia i oczywiście z dużą pomocą naszych zawodników. Nie porozumienie na linii Łajszczak – Szulc sprawia, że ten pierwszy umieszcza piłkę we własnej siatce w 15 minucie.

Dalsza część meczu to próby graczy Józefa Dankowskiego w poszukiwaniu gola wyrównującego, jednak gra łagodnie mówiąc, za bardzo się nie klei „gospodarzom”. Brakuje celnych strzałów na bramkę i dokładnych podań, a „goście” jeszcze przed przerwą trafiają w słupek naszej bramki.

Druga połowa rozpoczyna się doskonale dla naszej drużyny. Najpierw w 49 minucie Łukasz Balon doprowadza do remisu, a w 53 minucie głową daje prowadzenie Naprzodowi z Żernicy. Przy obu golach asystował Paweł Kober. Chwilę później kolejnego gola mógł dołożyć Rafał Wybierek, jednak jego lob nad bramkarzem ze Świbia minimalnie minął bramkę rywali. Chwilę później mocno zakotłowało się w naszym polu karnym, ostatecznie po poprzeczce piłka wychodzi poza boisko.

W 62 minucie na czystą pozycję wychodzi Łukasz Balon, jednak jest wycięty równo z trawą przez obrońcę Naprzodu Świbie i sędzia pokazuje mu czerwoną kartkę. W dalszej części zawodów zawodnicy trenera Dankowskiego dochodzą jeszcze do kilku dobrych okazji, jednak nie udaję się pokonać goalkeepera przeciwnika.

Co nie udało się z okolic pola karnego, w 90 minucie udało się niemal z połowy boiska Rafałowi Wybierkowi, który wykorzystał wysokie ustawienie bramkarza rywali i wydawało się, że ustala wynik meczu na 3:1. Wydawało się, bo w doliczonym czasie gry to kapitan Naprzodu Świbie ustala z karnego wynik meczu na 3:2.

Druga domowa wygrana naszego zespołu stała się faktem. Po dwóch meczach rundy wiosennej nasi gracze mają komplet 6 punktów. Jednak trzeba mocno pracować nad zachowaniem w defensywie, bo cztery stracone bramki na wiosnę to bardziej zasługa naszej drużyny niż starań naszych rywali.

Naprzód Żernica – Naprzód Świbie 3:2 (0:1)
0:1 – 15 min Grzegorz Łajszczak sam.
1:1 – 49 min. Łukasz Balon (as. Paweł Kober)
2:1 – 53 min. Łukasz Balon (as. Paweł Kober)
3:1 – 89 min. Rafał Wybierek
3:2 – 90 min. Tomasz Janoszka k.

Żółte kartki: 33 min. Błażej Kluger, 50 min. Rafał Wybierek, 67 min. Paweł Kober – 85 min. Patryk Mazalik
Czerwone kartki: – – 62 min. Tomasz Jendrysik

Naprzód Żernica: Dawid Szulc – Grzegorz Łajszczak, Grzegorz Łyszczak, Rafał Wybierek, Michał Knur, Kacper Tkacz, Błażej Kluger, Bartosz Kluger, Paweł Kober, Mateusz Kubica, Łukasz Balon (73 min. Brajan Szady).
Rezerwowi: Piotr Byra.

Naprzód Świbie: Piotr Chodkiewicz – Tomasz Janoszka, Oleksandr Bartosevych, Serhii Biletskyi (80 min. Patryk John), Gracjan Jaszczyszyn, Tomasz Jendrysik, Adam John, Konrad Klimas (75 min. Wojciech Bujara), Wiktor Kowalczyk (60 min. Patryk Mazalik), Artur Koziołek, Andrii Zhmurchuk.
Rezerwowi: Kamil Mazalik.

Info: LKS Naprzód Żernica