InformacjeKnurówSport i rekreacja

Tychy/Knurów: Porażka MTS-u po szalonym meczu

Nie często się zdarza spotkanie piłkarskie, w którym kibice mogą zobaczyć aż dziewięć bramek. Do takiej sytuacji doszło w Tychach, gdzie zmierzyły się ze sobą zespół GKS-u oraz MTS-u Knurów w ramach 8. kolejki III ligi. Ze zwycięstwa cieszyła się jednak drużyna gospodarzy, która decydującego gola zdobyła w doliczonym czasie gry.

Podopieczne trenera Oskara Radkiewicza dobrze weszły w mecz. Już w 7 minucie dobrym uderzeniem z rzutu wolnego popisała się Polk i knurowianki objęły prowadzenie. Kwadrans później do wyrównania mogła doprowadzić Klimas, ale fatalnie spudłowała. W 26 minucie gry MTS wykonywał rzut rożny. Piłka trafiła do Niemczyk, która nie miała problemu z pokonaniem Dołowicz. Wydawało się, że mecz jest pod całkowitą kontrolą gości, ale GKS Tychy nie zamierzał się poddawać czego efektem była kontaktowa bramka autorstwa Kielesz minutę później. Jednobramkowa przewaga zespołu z Knurowa utrzymała się do końca pierwszej części gry.

Druga połowa rozpoczęła się od ataków gospodarzy i już w 48 minucie Klimas otrzymała dobre podanie od Kielesz i Soczyńska była zmuszona drugi raz wyciągnąć futbolówkę ze swojej świątyni. 12 minut później tyszanki wyszły na prowadzenie za sprawą Krzysztofik i to MTS musiał gonić wynik.

W 70 minucie linia defensywy GKS-u popełniła błąd we własnym polu karnym faulując jedną z zawodniczek gości i sędzia wskazał na „wapno”. Do piłki podeszła Wołczyk i pewnie wykorzystała „jedenastkę”. Wynik remisowy utrzymał się tylko dwie minuty, ponieważ drużyna gospodarzy od razu rzuciła się do ataku i Zawada ładnym uderzeniem przy słupku wprawiła swój zespół w ekstazę.

MTS nie zamierzał się poddawać i na dwie minuty przed końcem meczu ponownie udało się wywalczyć rzut karny. Nie kto inny jak Wołczyk wzięła futbolówkę i pewnym strzałem doprowadziła do wyrównania. Ostatnie słowo w tym meczu należało jednak do GKS-u Tychy. Gajer idealnie obsłużyła Zawadę, a ta uderzyła na bramkę Soczyńskiej i piłka zatrzepotała w siatce.

Dla MTS-u Knurów była to trzecia porażka w sezonie. Po ośmiu kolejkach drużyna prowadzona przez trenera Radkiewicza zajmuje trzecie miejsce w tabeli z dorobkiem 12 punktów.

GKS Tychy – MTS Knurów 5:4 (1:2)
⚽Bramki: Kielesz 27′, Klimas 48′, Krzysztofik 60′, Zawada 73′, 90′ – Polk 7′, Niemczyk 26′, Wołczyk 70′ (karny), 88′ (karny)

GKS (skład wyjściowy): Dołowicz – Parusel, Kania, Zdan, Grzesica – Szeja, Kielesz, Krzysztofik, Ciszewska, Klimas – Zawada.

MTS (skład wyjściowy): Soczyńska – Frąckowiak, Piwowarczyk, Białas – Kryspin, Zawadzka, Polk, Kozielska, Niemczyk, Wołczyk – Raszewska.