InformacjeRegion

Region: Fundusz stabilizacyjny znika w błyskawicznym tempie

Zarząd Jastrzębskiej Spółki Węglowej po raz czwarty w 2025 roku sięgnął po oszczędności zgromadzone w funduszu stabilizacyjnym. Decyzja o pobraniu 250 mln zł z Funduszu Inwestycyjnego Zamkniętego (FIZ) została podjęta w minioną środę, a środki mają być przeznaczone na bieżącą działalność i inwestycje spółki.

To już drugi raz w tym roku, kiedy zarząd JSW przekracza pierwotnie zaplanowaną kwotę z funduszu. 3 stycznia JSW zapowiedziało konieczność pobrania 800 mln zł z funduszu stabilizacyjnego na 2025 rok, a już teraz, pod koniec lutego, ta kwota została wyczerpana o 150 mln zł. Zgodnie z nowymi ustaleniami, całkowita kwota wyciągnięta z funduszu w tym roku ma wynieść aż 1,45 mld zł.

Warto przypomnieć, że fundusz stabilizacyjny JSW został powołany w celu zapewnienia płynności finansowej spółki oraz ochrony przed zmiennością cen węgla i koksu. Do tej pory zarząd wielokrotnie korzystał z tych rezerw – w styczniu oraz na początku lutego 2025 roku pobrano po 200 mln zł oraz 300 mln zł, łącznie sięgając po 950 mln zł. W przypadku zatwierdzenia ostatniej decyzji, w funduszu pozostanie jeszcze 2,45 mld zł.

Podjęte kroki mają na celu zapewnienie ciągłości działalności operacyjnej i inwestycyjnej, a także zabezpieczenie finansowe JSW w kontekście trudnej sytuacji na rynku surowców. Choć zarząd jest przekonany o konieczności takich działań, do podjętej decyzji o umorzeniu certyfikatów inwestycyjnych musi się jeszcze odnieść rada nadzorcza spółki, co jest traktowane raczej jako formalność.

Warto dodać, że w związku z umorzeniem certyfikatów JSW zobowiązana będzie do nierekomendowania wypłaty dywidendy przez dwanaście miesięcy od tego momentu. Takie działania wpisują się w politykę spółki, która stara się zminimalizować ryzyko i utrzymać stabilność finansową, szczególnie w obliczu zmieniających się cen węgla i koksu na rynku.

Fot. Dawid Lach (JSW)