Region: Fedrowanie na pełnych obrotach
W kopalni Sośnica trwają przygotowania do uruchomienia wyjątkowo długiej ściany wydobywczej. Mierząca aż 1300 metrów ściana ta106 w pokładzie 414/1 ma ruszyć w drugiej połowie 2025 roku, co czyni ją jedną z najdłuższych w regionie. Tak duże fronty eksploatacyjne to rzadkość w górnośląskich kopalniach, a ich długość znacząco wpływa na efektywność wydobycia.
Choć planowana ściana w Sośnicy robi wrażenie, to rekord należy do kopalni Bobrek, gdzie w latach 2006-2007 fedrowano ze ściany o wybiegu dwóch kilometrów. Drugie miejsce w tej kategorii zajmuje kopalnia Knurów-Szczygłowice, gdzie w ruchu Knurów w latach 2017-2019 funkcjonowała ściana o długości 1,8 kilometra, z której pozyskano niemal 1,7 mln ton węgla. W Knurowie długie ściany nie są niczym nowym – przez cały 2025 rok prowadzona będzie eksploatacja na froncie o długości blisko 1,5 kilometra i szerokości 245 metrów.
Polska Grupa Górnicza również może pochwalić się imponującymi ścianami wydobywczymi. W ruchu Ziemowit w 2023 roku fedrowano z czterech ścian o wybiegach od 800 do 1500 metrów, a jedna z nich miała imponującą wysokość 4,5 metra. Podobnie było rok wcześniej, kiedy eksploatowane ściany mierzyły od 900 do 1500 metrów.
Długie fronty wydobywcze pozwalają na bardziej efektywną eksploatację zasobów. Nowa ściana w kopalni Sośnica zapowiada się jako jedno z ważniejszych przedsięwzięć w regionie na najbliższe lata.
Info: PGG
Fot. Dawid Lach (JSW)