Podsumowanie BAJA INTERCARS 2015 – SEZON DLA MGR RALLY TEAM
Jesteśmy po ostatniej rundzie RMPST w tym sezonie. Zmęczeni, gdyż cały MGR Rally Team bardzo ciężko pracował przez cały sezon 2015.
Baja INTERCARS 2015. Rywalizacja do końca i szczęście zawsze sprzyja lepszym.
Takich zawodów jeszcze nie było. Baja Poland to była walka i cięcie się na sekundy, Szprotawa to ucieczka i pogoń w jednym. Z końcem rajdu, przed ostatnim OESem liczyły się już tylko chłodne kalkulacje – pojechać najszybciej, jak tylko się da, na tyle bezpiecznie na ile pozwoli droga i rywale, nie zabijając auta. Jednakże w całej tej naszej OESowej walce, losy tytułu rozstrzygnęły się – dosłownie na ostatnim OESie. Nasza Toyota straciła napęd zaraz na starcie do ostatniego OESu, całość jechaliśmy na tylnym napędzie z przeświadczeniem, że nie mamy szans dogonić Krzyśka Antończaka. To jednak nie wpłynęło na naszą wolniejszą jazdę – tak, musieliśmy zaciekle walczyć z grawitacją w piaskowych nawrotach i podjazdach, ale gdy tylko podłoże stawało się twardsze Toyota dawała z siebie ile mogła i uciekała goniącym nas rywalom. Naszą desperacką gonitwę i ucieczkę w jednym, zwolnił fakt, iż na trasie minęliśmy naszego głównego rywala w walce o tytuł mistrza – Krzyśka Antończaka – jego auto nie wytrzymało tempa tej morderczej ucieczki.
Dodatkowo nasze temperamenty zostały ostudzone i wróciliśmy do chłodnej kalkulacji oraz zachowawczej jazdy, po najechaniu na wypadek, któremu uległ samochód TEAMu BEWA. To skłoniło nas do refleksji – na porannym OESie w tym samym miejscu poniosło i nas.
Reasumując.
Cieszy mnie fakt, że ta ciężka, całoroczna praca przyniosła rezultaty. Zostaliśmy Mistrzami Polski w klasie TH RMPST, do tego zajęliśmy bardzo wysokie czwarte miejsce w rocznej klasyfikacji kierowców i pilotów RMPST – sezon 2015.
Jesteśmy szczęśliwi, to był dla nas trudny sezon, okupiony kilkoma porażkami, które jednakże motywowały nas do jeszcze zacieklejszej rywalizacji. Teraz, gdy euforia mija, cieszymy się, że jesteśmy na podium i jedynie to się liczy.
Przed nami przygotowania do nowego sezonu 2016. Nowy sezon przyniesie zmianę auta i klasy, w której będziemy rywalizować. Chcemy już nie tylko nawiązywać walkę z najlepszymi, ale również móc z nimi wygrywać jak równy z równym (przepaść technologiczna pomiędzy naszymi autami nie pozwalała nam na więcej niż to, co wywalczyliśmy).
Myślę, że ta zimowa przerwa, zaowocuje czyś, co wprowadzi mały zamęt do RMPST, bo w przyszłym sezonie chcemy walczyć o jeszcze wyższe cele, w kraju, jaki i zagranicą.
MGR RALLY TEAM
Facebook.com/MGRRALLYTEAM