Kultura i rozrywkaPilchowice

Pilchowice: CO CHCESZ TO MÓW – A JA TAM SWOJE WIEM, ŻE NIE MA JAK LWÓW.

                CO CHCESZ TO MÓW – A JA TAM SWOJE WIEM, ŻE NIE MA JAK LWÓW.

 

[…]Niech zagra nam kapela ,

jak grała nam co dzień,

niech wszyscy się weselą,

niech kwitnie stara pieśń[…]

Wrażenia poniedziałkowego koncertu „Tyligentnych Batiarów”, w Pilchowicach, nie bez przyczyny rozpoczynamy refrenem śląskiej piosenki, w której mowa jest o tych samych uczuciach, które w swoich utworach starają się przekazać dwaj muzycy z Bytomia o zupełnie nie śląskich korzeniach, a jednak z dużym powodzeniem zdobywających serca śląskich słuchaczy. Wraz z Wiesławem Machnikiem, mieszkańcem Gliwic na scenach śląskich miast i miasteczek, ukazują piękno kresowej kultury, podkreślając za każdym razem przywiązanie do Śląska, tradycji tego regionu i zwyczajów. Duet kresowych batiarów, oraz  gościnnie występujący wraz z nimi, satyryk i piosenkarz, tworzą niepowtarzalny program ukazujący nie tylko bogactwo i piękno rodzimego bałaku lwowskiego, ale także potrafią w zabawny sposób obnażać wady i zalety kresowej diaspory. Adam Żurawski – wokalista zespołu w niecodzienny sposób potrafi przenieść publiczność, wprost na ulice Lwowa. Usłyszeliśmy podczas konferansjerki, którą prowadził – gwar nigdy nie zasypiającego miasta. Oczami wyobraźni widzieliśmy pary zakochanych popijające w niezliczonych maleńkich kafejkach smaczny napój, i turystów łapiących oddech przed kolejną wyprawą uliczkami zabytkowego miasta. Już po chwili wsłuchując się w słowa  artysty stajemy tuż przy gmachu Opery Lwowskiej, i kolejna historia, a wszystko to oprawione muzyką Andrzeja Jaworskiego (klawisze), stanowi pełne niezapomnianych wrażeń chwile, a opatrzone poezją Machnika, i mnóstwem ostrego czasami w swojej wymowie humoru – bawią, uczą, by już nazajutrz wprowadzić publiczność w nastrój melancholii, nostalgii i tęsknoty.

Słowa śląskiej piosenki witały nas na początku tej krótkiej relacji widowiska słowno muzycznego, niech zatem fragment piosenki Mariana Hemara (1927) raz jeszcze ukaże i przypomni nam ducha zarówno Lwowa jak mieszkańców miasta, zwanego niegdyś brylantem Rzeczpospolitej.

Serce się z dala trudzi

Szuka cię w dali znów

O miasto beztroskich ludzi,

Rozśpiewanych, pogodnych słów”

Miasto beztroskich ludzi, pogodnych życzliwych, odmiennych kulturowo, od swoich sąsiadów Kresowian zachodnich  a jednak bliskich sobie, zaś połączenie obydwu kultur daje jeszcze jedno bogactwo jakim jest szacunek i zrozumienie, a na koniec co nie jest bez znaczenia towarzyszy nam od początku do końca dobra zabawa. 

Tak jest za każdym razem kiedy mamy okazję podziwiać występy tego zespołu i to w tym klimacie upłynął wieczór na  Damrota 5 w Pilchowicach, którego organizatorem było Stowarzyszenie Pilchowiczanie Pilchowiczanom oraz pani prezes Anna Surdel . Koncert, który można nazwać z pewnością spotkaniem dwóch kresowych środowisk, stanowił także swego rodzaju wieczór zapoznawczy, dający możliwość zbliżenia się do siebie obydwu społeczności – dlatego  pozwólmy sobie raz jeszcze dodać do tych po koncertowych reminiscencji kilka strof naszej śląskiej pieśni, które to słowa niech będą pieczęcią, glejtem niejako, dokumentującym nierozerwalną przyjaźń obydwu środowisk. […] Niech zagra nam muzyka, niech rośnie nad nami, jak las kalinowy, jak sadek wiśniowy, gdzie my się kochamy[…]  Niech zagra nam muzyka, niech odezwie się pieśń, łamiąca szlabany graniczne, krusząca najtwardsze głazy, które spadały pod nogi obydwu kresowych społeczności przez lata. Należy także wspomnieć, że pilchowicki koncert odbył się w trudnym dla Górnego Śląska okresie, o czym wspominali artyści bowiem jest to czas wspomnień dramatycznych losów wielu Górnoślązaków, a czas ten nazywany jest jak wiemy „Tragedią Górnośląską”.

Tym razem 100 lat z udziałem Tyligentnych Batiarów zaśpiewaliśmy paniom Urszuli Rogoń oraz pani Luizie Pohla.

Wszystkiego najlepszego od redakcji.

 

Niestety podczas trwania koncertu dotarły do Pilchowic smutne informacje.

W Rudach Wielkich spłonęło poddasze mieszkalne czteroosobowej rodziny państwa Pawła  i Kariny  Moric z domu Bok.  (dwoje dzieci,  Dominik 9 lat, Nikodem 15 lat).

Rodzina prosi o pomoc informował Sołtys Pilchowic Józef Nierychło, więcej informacji można uzyskać w pasmanterii  Bożeny Bok w Pilchowicach .

Podajemy nr konta na które można wpłacać darowizny pieniężne.  811 050 13 28 1000 009 131 59 36 01   Bank ING.

 

materiał: Tadeusz Puchałka