LKS Naprzód Żernica: Odpadamy z Pucharu Polski. Naprzód 2:6 Sośnica Gliwice
Od I rundy Jatta Pucharu Polski nasi seniorzy rozpoczęli oficjalne granie w sezonie 2018/2019. W niedzielne popołudnie do Żernicy przyjechał wicemistrz Majer A klasy Sośnica Gliwice. Szczerze trzeba sobie powiedzieć, że Naprzód nie był faworytem tego spotkania, zwłaszcza że pod okiem nowego trenera nasi zawodnicy trenują dopiero drugi tydzień, a mecz pucharowy był drugi spotkaniem (po sparingu z Płomieniem Czuchów) przed rozpoczynającą się za tydzień ligą.
W pierwszych dwudziestu minutach można było mieć nadzieję na niespodziankę, taką, jaką nasi zawodnicy sprawili w końcówce poprzedniego sezonu, pokonując u siebie dzisiejszego rywala 3:1, bo na boisku toczyła się wyrównana walka. Z czasem to beniaminek ligi okręgowej przejmował inicjatywę nad boiskowymi poczynaniami.
W 27 minucie Bartosz Kluger dał pretekst wbiegającemu w pole karne napastnikowi gości do przewrócenia się, z czego zawodniki Sośnicy skrzętnie skorzystał, a pani sędzia wskazała na wapno. Rzut karny został zamieniony na gola, choć debiutujący w naszym zespole Grzegorz Niebrzydowski był blisko obrony.
W 42 minucie goście potwierdzili swoją przewagę drugą bramką, dośrodkowanie z lewego skrzydła na dalszym słupku głową zamyka zawodnik Sośnicy i na przerwę Naprzód schodzi, przegrywając 0:2.
Druga połowa nie różniła się bardzo, od tego, co można było zaobserwować w drugiej części pierwszej połowy, to drużyna rywali prowadziła grę w spotkaniu, co w 58 minucie potwierdzili trzecim golem, uderzenie z narożnika pola karnego nasz bramkarz paruje piłkę wprost pod nogi przeciwnika, który z bliskiej odległości umieszcza piłkę w siatce.
Naszym nie można było odmówić zaangażowania w dzisiejszym meczu i starań o, chociażby honorową bramkę i tak o to w 68 minucie z dużą pomocą goalkeepera gości piłkę w siatce umieszcza Szymon Napierała, który po otrzymaniu długiego podania od Krzysztofa Balon wykorzystał niepewne wyjście wspomnianego bramkarza.
Bramka dała nadzieję naszej drużynie, jednak szansę na korzystniejszy wynik szybko wybili naszym zawodnikom z głowy rywale bramką na 1:4. W 73 minucie uderzenie napastnika Sośnicy ze skraju pola karnego przełamuje ręce naszego bramkarza i wpada do siatki. Dwie minuty po tym golu, po raz drugi nasza drużyna zmniejsza stratę do dwóch goli, po rzucie rożnym dla gości Tomasz Sokołowski długi podaniem uruchamia startującego z własnej połowy Łukasza Balon, a ten w sytuacji sam na sam pokonuje bramkarza rywali.
W końcówce Naprzód przeszedł na trójkę obrońców, a goście zdobyli jeszcze dwa gola. Najpierw zagranie wzdłuż pola bramkowego zamyka napastnik Sosny, kompletując tym samym hattricka, a parę minut później gliwiczanie ustalają wynik po uderzeniu z 18 metra.
Po raz trzeci z rzędu nasi zawodnicy kończą swoją przygodę na I rundzie Pucharu Polski, jednak puchar to dodatek, bo najważniejsze są rozgrywki ligowe, do których nasi zawodnicy wciąż się przygotowują, a dzisiejszym mecz był jednym z etapów tych przygotowań. Również kadra naszej drużny nie jest jeszcze w pełni skompletowana.
Naprzód Żernica – Sośnica Gliwice 2:6 (0:2)
(protokół meczowy)
Bramki:
- 0:1 Paweł Barański
- 0:2 Marek Wiśniewski
- 0:3 Tomasz Szczurek
- 1:3 Szymon Napierała (as. Krzysztof Balon)
- 1:4 Marek Wiśniewski
- 2:4 Łukasz Balon (as. Tomasz Sokołowski)
- 2:5 Marek Wiśniewski
- 2:6 Mateusz Szary
Żółte kartki: (wkrótce zostaną podane)
Czerwone kartki: –
Naprzód: Grzegorz Niebrzydowski – Patryk Niebrzydowski, Paweł Kober, Paweł Madej (K), Krzysztof Balon, Tomasz Sokołowski, Damian Kraska, Bartosz Kluger, Krzysztof Kościółek (46 min. Jakub Czyżewski), Szymon Napierała, Łukasz Balon
Rezerwowi: –
Trener: Bartosz Kowal
Info: naprzodzernica.pl
https://www.youtube.com/watch?v=Mg1mfA3IhjE