Kraj: Zapomniana choroba wróciła!
W ostatnich miesiącach w Polsce odnotowano niepokojący wzrost liczby zachorowań na krztusiec, znany również jako „czarny kaszel”. Szczególnie alarmujące są dane z województwa śląskiego, gdzie liczba przypadków wzrosła o 640 procent. W całej Europie, w tym także w naszym kraju, zarejestrowano już przypadki śmiertelne związane z tą chorobą, w tym również w naszym kraju, gdzie w czerwcu zmarło miesięczne dziecko, co było pierwszym takim przypadkiem w tym roku.
Krztusiec, wywoływany przez bakterię Bordetella pertussis, to ostra choroba zakaźna dróg oddechowych. Głównym objawem jest uporczywy, duszący kaszel, który może prowadzić do poważnych powikłań, takich jak bakteryjne zapalenie płuc. Choroba jest szczególnie niebezpieczna dla niemowląt, dzieci i osób starszych, podczas gdy u dorosłych jej przebieg jest zwykle łagodniejszy. Krztusiec przenosi się drogą kropelkową, co oznacza, że łatwo można go zarazić podczas kaszlu osoby chorej.
W Polsce, według danych Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego – Państwowego Zakładu Higieny, od początku stycznia do połowy sierpnia 2024 roku zarejestrowano już 10 461 przypadków krztuśca, podczas gdy w tym samym okresie roku ubiegłego było ich tylko 505. W województwie śląskim liczba zachorowań wzrosła z 67 w ubiegłym roku do 962 w bieżącym.
Eksperci z Europejskiego Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorób (ECDC) wskazują, że zwiększona liczba przypadków może być wynikiem spadku poziomu szczepień przeciwko krztuścowi w niektórych grupach populacji oraz obniżonej zapadalności w okresie pandemii COVID-19. Szczepienia przeciwko krztuścowi są obowiązkowe dla dzieci i młodzieży do 14 roku życia i zapewniają odporność na około dziesięć lat. Dlatego dorośli, w tym seniorzy oraz kobiety w ciąży, powinni pamiętać o regularnych szczepieniach przypominających.
Typowe objawy krztuśca obejmują silny, napadowy kaszel, często towarzyszący duszności oraz świszczący oddech, nazywany „pianiem”. W przypadku podejrzenia krztuśca zaleca się wykonanie badania PCR, którego wynik powinien być dostępny w ciągu trzech dni. W przypadku podejrzenia choroby u dziecka, niezwłocznie należy udać się do lekarza.
Rosnąca liczba zachorowań przypomina o konieczności utrzymywania odpowiedniego poziomu szczepień i monitorowania zdrowia, aby skutecznie zapobiegać rozprzestrzenianiu się tej groźnej choroby.