InformacjeKraj

Kraj: Większy deficyt, mniejsze dochody

Premier Donald Tusk poinformował podczas wtorkowej konferencji prasowej, że tegoroczny deficyt budżetowy będzie większy od zakładanego, jednak nie wpłynie to na konieczność cięcia wydatków.

Szef rządu zaznaczył, że Ministerstwo Finansów zaproponowało nowelizację budżetu na ten rok, w której przewiduje się podniesienie deficytu. Wpływy do budżetu państwa są wyraźnie mniejsze, co wynika m.in. ze spadku inflacji poniżej poziomu założonego w ustawie budżetowej na rok 2024.

Premier wyjaśnił, że obniżona inflacja przełożyła się na niższe wpływy z VAT, ponieważ wyższa inflacja zwiększa wpływy z tego podatku. Dodatkowo, budżet został obciążony brakiem zysku Narodowego Banku Polskiego, który pierwotnie miał wpłacić 6 mld zł do państwowej kasy. Strata ta, wraz z niższymi wpływami z innych źródeł, przyczyniła się do powiększenia deficytu.

Minister finansów Andrzej Domański poinformował, że rząd we wtorek przyjął projekt nowelizacji budżetu na rok 2024, w którym przewiduje się zwiększenie deficytu budżetowego o 56 mld zł, do łącznej kwoty 240,3 mld zł. Pomimo wzrostu deficytu wydatki budżetu pozostaną bez zmian, na poziomie 866,4 mld zł. Minister wskazał, że konieczność nowelizacji wynika m.in. z niższej inflacji, która obecnie kształtuje się na poziomie 3,7%, podczas gdy budżet przewidywał inflację na poziomie 6,6%.

Choć jest to korzystna wiadomość dla gospodarstw domowych, obniża to wpływy z VAT, które będą niższe o blisko 23 mld zł względem zakładanych wartości. Kolejnymi czynnikami zmniejszającymi dochody państwa są niższe wpływy ze sprzedaży uprawnień do emisji CO2, szacowane na prawie 9 mld zł, oraz o 11 mld zł niższe wpływy z CIT, wynikające z pogorszenia koniunktury gospodarczej za granicą.

Minister Domański dodał, że nowelizacja przewiduje również przesunięcie 1,2 mld zł na potrzeby Narodowego Funduszu Zdrowia oraz 600 mln zł do Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego. Rząd przeznaczył także dodatkowe środki w wysokości 10 mld zł na wsparcie samorządów, w tym 8,2 mld zł z wpływów z PIT, które pierwotnie miały trafić do budżetu państwa. W związku z potrzebą szybkiego przekazania środków podjęto decyzję o przyspieszeniu wypłaty listopadowej części subwencji ogólnej dla samorządów. Pozostałe 1,8 mld zł trafi do jednostek samorządowych w formie dodatkowego wsparcia finansowego.

Minister finansów zapowiedział, że projekt nowelizacji budżetu trafi do Sejmu jeszcze dziś lub jutro. Podkreślił również, że deficyt finansów publicznych w stosunku do PKB wyniesie ok. 5,7%, zgodnie z planem budżetowo-strukturalnym przesłanym do Unii Europejskiej, co oznacza, że rząd nie planuje zmian w dokumencie budżetowym wysłanym do Brukseli.

Info: PAP