Kraj: Poznaliśmy Słowo Roku 2023
Znamy już zwycięzcę plebiscytu na Słowo Roku 2023 organizowanego przez Instytut Języka Polskiego Uniwersytetu Warszawskiego, który miał na celu wyłonienie najbardziej reprezentatywnego wyrażenia ubiegłego roku.
Niedawno poznaliśmy wyniki konkursy na Młodzieżowe Słowo Roku 2023, którym zostało „rel”. Teraz przyszedł czas na rozstrzygnięcie plebiscytu na Słowo Roku 2023, które organizowane jest przez Uniwersytet Warszawski już od 13 lat. Warto na wstępnie wspomnieć, jakie słowa czy wyrażenia wygrywały w poprzednich latach. W 2020 roku Słowem Roku zostało „koronawirus”, rok później „szczepienie”, natomiast w 2022 Słowem Roku została Wojna, zarówno w głosowaniu kapituły, jak i internautów.
Kapituła podjęła decyzję o wyborze „sztucznej inteligencji” na pierwsze miejsce. W tym roku drugie miejsce przypadło słowu „wybory”, a trzecie dwóm słowom ex aequo „posłanka” a także „inflacja”.
W procesie głosowania wzięli udział zarówno eksperci językoznawcy, jak i internauci, co dodatkowo urozmaiciło wyniki konkursu. To właśnie internauci przyznali tytuł „Słowo Roku 2023” wyrażeniu „wybory”. Warto zauważyć, że wśród 20 propozycji, które wzięły udział w plebiscycie, znalazły się również takie terminy jak „marsz”, „marszałek rotacyjny”, „ministra”, „opozycja” oraz „patodeweloperka”.
Zadaniem uczestników plebiscytu było wybranie jednego z dwudziestu słów lub wyrażeń. Organizatorzy umożliwili głosowanie zarówno na propozycje z listy, jak i zgłaszanie własnych kandydatur. Były to słowa, które pojawiały się w polskich dziennikach relatywnie częściej niż w ostatnich pięciu latach. Internauci mogli zgłaszać także swoje propozycje, ale żadna nie przekroczyła pułapu kilkunastu głosów.
Także internauci mieli możliwość wyrażenia swojego zdania na temat najważniejszego słowa czy wyrażenia. W ich głosowaniu zwyciężyło słowo „wybory”. Drugie miejsce przypadło „sztucznej inteligencji”. Trzecie miejsce zajęła „inflacja”.
Ponadto, słowa i wyrażenia, które zdobyły popularność w głosowaniu internautów i przekroczyły liczbę 100 oddanych głosów, to „patodeweloperka”, „gościni”, „opozycja”, „referendum” oraz „granatnik”.
Warto podkreślić, że słowo roku niekoniecznie musi być najnowsze czy najczęściej używane, lecz to, które najlepiej odzwierciedlało ducha minionego roku. Organizatorzy zaznaczyli, że w regulaminie konkursu wykluczone były wyrazy wulgarne, obraźliwe czy charakterystyczne dla mowy nienawiści. Nie brane były pod uwagę również nazwy własne, nazwy miejscowości czy organizacji.
Info: PAP