Koncert Infected Mind i Eternus w Sztukaterii
w Sztukaterii wczorajszego wieczora ( 21 listopada 2015 ) królował heavy metal a raczej jego odmiany. Eternus występował jako pierwszy dając 45 minutowy show. Tutaj nie było czasu na oddech, cały czas była akcja , muzycy byli mocno zaangażowani w dobre wykonanie utworów za co otrzymali zasłużone brawa .
Dla tych wszystkich którzy nie byli na koncercie zespołu Eternus jest dobra wiadomość, już 28 listopada dadzą koncert w Starej Piwnicy w Czerwionce. Tradycyjnie z muzyką metalową kojarzone są głośne, przesterowane gitary, intensywna sekcja rytmiczna, wyraźne basy i intensywny wokal i dzisiaj też tak było.
Eternus starał się mocno aby kluczowym elementem metalowego brzmienia była gitara basowa i jej współbrzmienie z gitarą prowadzącą.
Lipiec 2012 r. można uznać za oficjalną datę powstania grupy, w skład której wchodziły następujące osoby: Aga – wokal, Marcin – gitara, Tomek – gitara, Sebastian – perkusja, Adrian – gitara basowa. Zespół swoją muzykę określa ogólnie jako Heavy Metal, jednak w poszczególnych utworach można znaleźć elementy także innych odmian metalu jak chociażby black, thrash, power czy epic.
Swój pierwszy koncert zespół zagrał 12.10.2012 roku w Starej Piwnicy w Czerwionce obok kapel Soul Collector i Under Forge. Obecnie skład zespołu wygląda następująco: Marcin – gitara, wokal, Tomek – gitara, Mikołaj – gitara basowa.
Infected MIND dał w Sztukaterii koncert thrash metalu. Nazwa gatunku „trash” (chłostać) nawiązuje do surowego, agresywnego brzmienia. W różnych krajach na trash metal były różne wpływy gatunków muzycznych. W Polsce takimi ambasadorami tego stylu był m.in.. zespół Turbo i KAT.
Zespół Infected Mind nie po raz pierwszy koncertuje z zespołem Eternus. W zeszłym roku oba zespoły dały koncert w Grzejnik Cafe.
Thrashmetalowe koncerty są bardzo krótkie, bo thrashmetalowcy grają bardzo szybko; ich tempo grania nigdy nie spada poniżej 350 bpm. Czy zespół Infected MIND spodobał się fanom, musicie sami ocenić.