Knurów: Udana rehabilitacja MTS-u
Knurów: Udana rehabilitacja MTS-u
Piłkarki MTS-u Knurów nie miały większych problemów by pokonać przed własną publicznością Jaskółki Chorzów. Podopieczne trenera Oskara Radkiewicza zaaplikowały swoim rywalkom cztery bramki tracąc przy tym zaledwie jednego gola.
Niedzielne spotkanie od samego początku kontrolowały knurowianki, które chciały przeprosić swoich kibiców za porażkę na inaugurację rundy wiosennej, kiedy to uległy drużynie Rakowa Częstochowa aż 1:6. Już w 6 minucie gry bardzo dobre podanie z głębi pola otrzymała Lisik, która znalazła się „oko w oko” z bramkarką gości i nie zmarnowała tej wyśmienitej okazji zdobywając bramkę. Pięć minut później Gwóźdź mogła podwyższyć prowadzenie, ale piłka po jej strzale wylądowała na bocznej siatce.
60 sekund później to chorzowianki mogły cieszyć się z gola, ale Moćko nie trafiła w światło bramki. Chwilę później Raszewska przegrała pojedynek „sam na sam” z Wzorek. W 21 minucie Mandrela uderzeniem głową minimalnie chybiła po dośrodkowaniu Wołczyk. Na blisko kwadrans przed zakończeniem pierwszej połowy na dwójkową akcję zdecydowały się Jankowska z Włochowicz i ta druga widząc, że bramkarka Jaskółek była zdecydowanie za bardzo wysunięta od własnej bramki zdecydowała się ją przelobować, co okazało się świetną decyzją, ponieważ piłka zatrzepotała w siatce.
Na początku drugiej części gry drużyna z Chorzowa zdobył kontaktową bramkę. Kołdon zauważyła złe ustawienie Soczyńskiej i postanowiła uderzyć z dystansu, co zaskoczyło bramkarkę z Knurowa, która nie zdołała odpowiednio zareagować. Od tego momentu Jaskółki próbowały częściej atakować, ale ich próby zazwyczaj były z łatwością powstrzymywane przez linię defensywną zespołu prowadzonego przez trenera Radkiewicza .
MTS Knurów także dążył do zdobycia kolejnych bramek i to udało się zrealizować w 69 minucie. Lisik podała futbolówkę z prawej strony do dobrze ustawionej Jankowskiej, która płaskim strzałem pokonała Wzorek. 180 sekund później ta samą piłkarka mogła ponownie wpisać się na listę strzelczyń, ale jej uderzenie po rzucie różnym wykonywanym przez Raszewską o centymetry minęło bramkę gości. Na trzy minuty przed ostatnim gwizdkiem sędziego Lisik zdobyła swojego drugiego gola ustalając wynik spotkania na 4:1 dla MTS-u Knurów.
Końcowy rezultat mógł być bardziej okazały, ale w kilku sytuacjach podbramkowych zabrakło knurowskim piłkarkom zimnej krwi. Dla zespołu prowadzonego przez trenera Radkiewicza niedzielne zwycięstwo było już szóstym w tym sezonie. MTS Knurów po 10 rozegranych kolejkach IV ligi kobiet zajmuje trzecie miejsce w tabeli z dorobkiem 19 punktów.
MTS Knurów – Jaskółki Chorzów 4:1 (2:0)
⚽Bramki: Lisik 6′, 87′, Włochowicz 29′, Jankowska 69′ – Kołdon 48′
MTS: Soczyńska – Kafka, Białas (66′ Twardon), Wachulec – Raszewska (78′ Fiedor), Czech, Wołczyk, Gwóźdź (19′ Włochowicz), Mandrela, Lisik – Jankowska.
Jaskółki: Wzorek – A. Postek, W. Postek, Frąckowiak – Kołdon, Kęsoń, Orszulik, Moćko, Liszewska, J. Postek – Jantczak (84′ Brianis).
Żółte kartki: Kołdon, Liszewska (Jaskółki).
AW