Knurów: Spadkowicz z drugiej ligi jednak zbyt mocny dla KTK
Nie było to udane spotkanie w wykonaniu Knurowskiego Towarzystwa Koszykówki JS Invest. Zespół prowadzony przez trenera Marcina Reszkiewicza musieli dzisiaj uznać wyższość rywali i to rezerwy GKS-u Tychy mogą się cieszyć z kompletu punktów, które wygrały w Knurowie 82:66.
W mecz lepiej weszli goście, którzy od pierwszych sekund grali agresywnie w obronie i skutecznie w ataku. Knurowianie chcieli pod tym względem dorównać tyszanom, ale zawodzili w decydujących momentach, a piłka tylko w sobie znany sposób „tańczyła” po obręczy nie chcąc wpaść do kosza. Kiepska skuteczność po stronie gospodarzy w pierwszej fazie spotkania spowodowała, że spadkowicz z drugiej ligi dyktował warunki gry na parkiecie.
Knurowskie Towarzystwo Koszykówki JS Invest grało ambitnie, poprawiając się w sytuacjach rzutowych i wydawało się, że mozolnie, ale zaczną odrabiać straty. Niestety, zespół rezerw GKS-u Tychy miał zupełnie inne plany na ten mecz. Goście skutecznie rozbijali ataki zespołu Reszkiewicza, a sami nie zawodzili pod koszem rywali.
Tyszanie po przerwie grali konsekwentnie i trzymali bezpieczny dystans punktowy. Drużyna z Knurowa grała ambitnie, ale nie była w stanie zbliżyć się do rywali i z każdą upływającą minutą stawało się jasne, że to goście wygrają dzisiejsze spotkanie.
Dla Knurowskiego Towarzystwa Koszykówki JS Invest niedzielna przegrana była trzecią w sezonie. Podopieczni trenera Reszkiewicza z bilansem 4-3 zajmują obecnie miejsce uprawniające do występów w fazie play-off.
KTK JS Invest Knurów – GKS II Tychy 66:82 (10:18; 18:17; 21:24; 17:23)
KTK: Kończakowski (0 punktów), G. Nowak (6), Ahaltsev (7), Kaniewski (5), Staniczek (9), J. Nowak (12), Tobiasz (0), Wąsik (19), Wania (1), Kuśmierz (5), Skrzypczyk (2), Domżoł (0).
GKS II: Górzkowski (8 punktów), Machała (12), Szczepanek (9), Polakowski (5), Woźniak (0), Danielak (14), Gierlotka (9), Palmąka (5), Budzicz (2), Dudka (0), Jakacki (18).