InformacjeKnurów

Knurów: Piąta ofiara tragicznego wypadku w kopalni „Szczygłowice”

W czwartek rano zmarł piąty z górników leczonych w Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich po zapaleniu metanu, do którego doszło 22 stycznia w Kopalni Węgla Kamiennego „Knurów-Szczygłowice” w ruchu Szczygłowice.

46-letni mężczyzna nie zdołał wygrać walki o życie, mimo kilkutygodniowego leczenia w Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich.

Przypomnijmy, dramat rozegrał się na poziomie 1050 metrów pod ziemią, gdzie doszło do zapalenia metanu. W chwili zdarzenia w rejonie zagrożenia przebywało 45 górników. Siedemnastu z nich trafiło do szpitali, wielu z rozległymi poparzeniami ciała i dróg oddechowych. Mimo intensywnej terapii lekarzom nie udało się uratować już pięciu osób. Wciąż o życie walczy pięciu kolejnych poszkodowanych – trzech w Siemianowicach Śląskich i dwóch w Krakowie.

Zmarły górnik przepracował pod ziemią siedemnaście lat. Był doświadczonym pracownikiem, cenionym przez kolegów i przełożonych.

Przyczyny tragedii nadal są badane przez Wyższy Urząd Górniczy, Okręgowy Urząd Górniczy w Gliwicach oraz Państwową Inspekcję Pracy. Śledztwo ma wyjaśnić, co dokładnie doprowadziło do zapłonu metanu i czy można było zapobiec temu dramatowi.

Info: JSW