Knurów: Katastrofa mistrza

9 stycznia 2024 AW_IKNW

Wczoraj rozegrana została ostatnia kolejka I rundy rozgrywek Knurowskiej Ligi Futsalu. To w niej miała się rozstrzygnąć sprawa wyłonienia piątej drużyny, która zagra w grupie mistrzowskiej oraz tego, kto będzie liderem na półmetku tego sezonu.

Najpierw do boju o prawo gry o najwyższe laury ruszyli piłkarze Tritechu i Niepokornych. Ci pierwsi, aktualni mistrzowie, po dwóch porażkach z Vibovitem i PromiLove znaleźli się na krawędzi i aby utrzymać piątą lokatę, nie mogli przegrać, Niepokornych zaś urządzała tylko wygrana. Już od początku meczu widać było, że ekipa z Orzesza nie tylko poważnie podchodzi do tego wyzwania, ale też jest dobrze usposobiona. To właśnie Tomasz Leszczyński i spółka stwarzali sobie więcej sytuacji i po kilku niewykorzystanych okazjach w końcu objęli prowadzenie. Cieszyli się jednak z niego tylko przez chwilę, bo Tritech otrząsnął się i w krótkim czasie zdobył dwa gole.

Po przerwie trwała wymiana ciosów: goście wyrównywali kolejno na 2:2, 3:3 i 4:4, aż w końcu na dwie pół minuty przed ostatnią syreną zadali decydujący cios wygrywając 5:4. Mecz dostarczył niesamowitej dramaturgii, bo Tritech miał swoje szanse na kolejne gole, ale raził nieskutecznością. Z 4 przedłużonych rzutów karnych w 2. połowie mistrzowie wykorzystali tylko 1. Porażka z Niepokornymi to dla Tritechu prawdziwa katastrofa. W jej wyniku aktualny mistrz (ub. sezon bez porażki) zagra w grupie drużyn grających o miejsca 6-9. W dotychczasowej historii ligi nie było jeszcze przypadku, aby mistrzowska drużyna zajęła w kolejnym sezonie miejsce gorsze niż piąte (w sezonie 2014/15 piąty był mistrz z sezonu 2013/14 Vibovit).

Skoro już o Vibovicie mowa, to wczoraj futsalowi wyjadacze spotkali się z drużyną Bud-Expert TKKF-u, a stawką tego meczu było prowadzenie na półmetku rozgrywek. Także i tutaj emocje sięgnęły zenitu, a oba zespoły toczyły walkę cios za cios. Pierwszy strzelał Vibovit i to on prowadził 1:0, 2:1, 3:2 i 4:3. Kiedy Bud-Expert po raz czwarty wyrównał, role się odwróciły. To podopieczni Marcina Polywki wyszli na prowadzenie 5:4, wkrótce dorzucili szóste trafienie, a na piątego gola grającego z lotnym bramkarzem rywala, zadali decydujący cios wygrywając 7:5. Dzięki wygranej Bud-Expert TKKF mający w 8 meczach 7 wygranych jest liderem w połowie sezonu, Vibovit natomiast przegrał po raz pierwszy w tym sezonie i po raz pierwszy od ponad roku. Co ciekawe, ostatnią porażkę poniósł właśnie z Bud-Expert TKKF-em 29 grudnia 2022 roku (2:3).

Opisane dwa mecze przyniosły ogrom emocji, ale i w pozostałych dwóch spotkaniach było ciekawie. Energy Process, znów grając w „piątkę” długo przeciwstawiało się Nankatsu, a Junus niespodziewanie prowadził z Best Teamem jeszcze na 8 minut przed końcem meczu, przegrywając ostatecznie 3:5.

Już w poniedziałek 15 stycznia rusza II runda. Zagrają: Tritech Farma Podkarpacka – Junus Team (19:15), Energy Process – Nankatsu (20:00), PromiLove – Vibovit (20:45) oraz Bud-Expert TKKF – Niepokorni Orzesze (21:30). Pauzuje Best Team.

—

WYNIKI 9. KOLEJKI:

Energy Process – Nankatsu 3:7 (1:0)
⚽️Bramki: A. Momot 2, O. Zwiernik – M. Czub 5, A. Zygmunt, P. Przesdzing

Energy Process: W. Pleczkowski, Ł. Urbańczyk, M. Duda, A. Momot, O. Zwiernik

Nankatsu: A. Krok, A. Zygmunt, D. Lewandowski, A. Zakrzewski, M. Czub, P. Przesdzing, M. Dyka, W. Kandzior, M. Cupryś

—

Tritech Farma Podkarpacka – Niepokorni Orzesze 4:5 (2:1)
⚽️Bramki: G. Górka 3, D. Flis – T. Leszczyński 2, K. Lepich 2, K. Korzeniowski

żółte kartki: G. Górka (Tritech), S. Cembrzyński, T. Leszczyński (Niepokorni), czerwona kartka: K. Górka (Tritech)

Tritech Farma Podkarpacka: K. Górka, K. Istel, D. Flis, D. Wiercioch, G. Górka, M. Mikulski, P. Orylski, S. Napierała, G. Suchanek

Niepokorni Orzesze: S. Cembrzyński, J. Bar, W. Kasprowski, K. Korzeniowski, K. Ziemnicki, K. Lepich, Ł. Szatny, B. Smyła, T. Leszczyński

—

Bud-Expert TKKF – Vibovit 7:5 (3:3)
⚽️Bramki: R. Pieczur 3, B. Bednarz 2, D. Tarka, J. Zduńczyk – Ł. Pilc 2, Ł. Spórna 2, M. Rozumek

Bud-Expert TKKF: S. Pawlik, P. Ignasiak, M. Bociański, D. Tarka, P. Sawicki, R. Pieczur, B. Bednarz, P. Rostkowski, J. Zduńczyk, M. Bogumiło, G. Bąkowski

Vibovit: A. Dziuba, K. Szymanik, R. Kasiński, Ł. Spórna, D. Tałajkowski, M. Rozumek, M. Stopa, A. Majorczyk, Ł. Pilc, P. Majorczyk, M. Bagiński

—

Best Team – Junus Team 5:3 (2:1)
⚽️Bramki: W. Skała 2, R. Nowosielski, Ł. Górczyk, M. Adamczyk – F. Szydło 2, K. Jamborek

Best Team: D. Szwagrzyk, K. Nielaba, R. Nowosielski, M. Nowosielski, M. Adamczyk, Ł. Górczyk, T. Nowosielski, G. Przybyła, W. Skała

Junus Team: R. Łakomski, W. Kołodziej, F. Szydło, M. Sykała, J. Bajer, T. Świetlicki, K. Reginek, K. Jamborek

—

Sędziowali: Z. Szklany, T. Wanicki