InformacjeKnurówSport i rekreacja

Knurów: Damian Durkacz przemówił po Igrzyskach Olimpijskich

Damian Durkacz, pięściarz Concordii Knurów, zakończył swoją przygodę z Igrzyskami Olimpijskimi w Paryżu na etapie pierwszej rundy. W walce przeciwko Bułgarowi Ramimowi Kiwanowi, Polak przegrał jednogłośną decyzją sędziów 0:5. Mimo że Durkacz dobrze rozpoczął pojedynek, wygrywając pierwszą rundę, ostateczny werdykt wzbudził wiele kontrowersji.

Dyskusje w internecie dotyczą zwłaszcza decyzji sędziów, którzy dwukrotnie napomnieli Polaka za uderzenia głową, co mogło wpłynąć na wynik walki. Durkacz, będąc o dziesięć centymetrów niższy od swojego przeciwnika, musiałby wygrać przez nokaut, aby zmienić losy pojedynku, co nie doszło do skutku.

To już druga olimpijska przygoda Durkacza, który wcześniej rywalizował w Tokio w 2021 roku, również odpadając w pierwszej rundzie. Mimo zmiany kategorii wagowej w Paryżu, nie udało mu się dotrzeć dalej niż pierwsza runda rywalizacji .

W mediach społecznościowych Durkacz odniósł się do swojej porażki, podkreślając, że mimo rozczarowania, jest wdzięczny za wsparcie. Zawodnik wyraził swoją determinację i zapowiedział, że wróci silniejszy. Podziękował także trenerom, fizjoterapeutom, Polskiemu Związkowi Bokserskiemu oraz Wojsku Polskiemu, w którym pełni służbę, za wsparcie podczas przygotowań do Igrzysk. Na zakończenie Durkacz zwrócił się do mieszkańców Knurowa, wyrażając wdzięczność za ich doping i obiecując, że jeszcze dostarczy im sportowych emocji.

Fot. Damian Durkacz FB