Knurów: Czas na oświecenie… placu dla dzieci.
Okiem naszych Czytelników
Knurów:
” Przy ulicy Piłsudczyków pomiędzy blokami 11/12/14/16, na „placu zabaw” stoi lampa uliczna, która nie świeci od kilku lat.
Ulica była przebudowywana i przebudowa dobiega końca.
Lampy przy ulicy zostały wymienione na nowe, a ta jedna – NIE.
Jakieś prace przy tej lampie były wykonywane, ale mimo to dalej nie świeci, przez co na tym terenie jest zupełnie ciemno.
Dzieciom które na tym „placu zabaw” przebywaja, byłoby miło, gdyby podmiot odpowiedzialny, za te jedna lampę zainteresował się tym, aby też działała tym bardziej, że o tej porze roku już o 16 -tej robi się ciemno.
Pozdrawiam.”
Czytelniczka.
Lampa pewnie zaświeci, jak urzędnicy spółdzielni , dogadają się z miastowymi do kogo należy teren na którym stoi lampa, potem do kogo należy lampa i ew. kto ma wymienić spaloną żarówkę. Bo na wymianę całej lampy to chyba nikt nie liczy.
No chyba, że dojdą wszyscy do wspólnego wniosku, że nadeszły czasy, w których dzieciaki już tylko zajęte są swoimi komputerami i smartfonami i niech nimi sobie na tym placu świecą, jak wpadnie im do głowy survival podwórkowy i chęć posiedzenia w piaskownicy po 16 .