Knurów: Concordia odpada z rozgrywek Pucharu Polski

Piłkarze Concordii Knurów nie sprawili niespodzianki i przegrali w pełni zasłużenie w meczu 1/8 finału Pucharu Polski z Gwarkiem Ornontowice 1:4 (1:1). Jedyną bramkę dla zespołu prowadzonego przez trenera Szymona Pietkiewicza zdobył Bartłomiej Jankowski, a obie ekipy kończyły mecz w „dziesiątkę”.

Faworytem środowego pojedynku była drużyna Gwarka Ornontowice. Czwartoligowiec od samego początku narzucił własny styl gry i swoją przewagę udokumentował już w 5 minucie rywalizacji, kiedy to Kowalik pokonał Szwagrzyka. Gospodarze domagali się odgwizdania spalonego, ale arbiter pozostał niewzruszony na apele knurowian. 120 sekund później knurowianie mogli wyrównać, ale po uderzeniu Mikulskiego bramkarza gości musiał wyręczyć jeden z obrońców. Następnie Jankowski próbował zaskoczyć Broniszewskiego, ale ten był na posterunku. Od tego momentu to piłkarze z Ornontowic dominowali na boisku i szukali kolejnych bramek. Golkiper Concordii dwoił się i troił aby strzec swoją świątynię, albo z pomocą przychodziły mu słupek czy poprzeczka. W 41 minucie gry gospodarze wyprowadzili szybki atak. Żylski popędził prawą stroną boiska, wymanewrował jednego z defensorów Gwarka, oddał strzał, z którym nie najlepiej poradził sobie bramkarz gości i do futbolówki dopadł Jankowski umieszczając ją w siatce doprowadzając do wyrównania.

W przerwie trener Marcin Wroński wpuścił czterech nowych graczy na boisko, którzy mieli wpłynąć na losy spotkania. Szkoleniowiec Gwarka Ornontowice miał przysłowiowego nosa ponieważ Sewerin w 61 minucie spotkania najlepiej odnalazł się w polu karnym knurowian i to goście ponownie wyszli na prowadzenie. Kilkadziesiąt sekund później piłkarze Concordii mogli wyrównać, ale strzał Guzery został zablokowany przez defensorów zespołu rywala. Gra gospodarzy posypała się w 69 minucie, kiedy to Mikulski otrzymał czerwoną kartkę, a w następnych pięciu minutach Gajewski dwukrotnie pokonał Szwagrzyka i losy spotkania były już przesądzone. Goście mogli wygrać ten mecz wyżej, ale kilkukrotnie bramkarz knurowskiego zespołu ratował swój zespół od utraty kolejnych bramek.

Drużyna z Ornontowic również kończyła spotkanie w „10”, ponieważ sędzia tuż przed ostatnim gwizdkiem pokazał czerwony kartonik Gajewskiego za faul na rywalu. Nie miało to jednak wpływu na rezultat tego pojedynku i z awansu do 1/4 finału Pucharu Polski Podokręgu Zabrze mogła cieszyć drużyna prowadzona przez trenera Wrońskiego.

Concordia Knurów – Gwarek Ornontowice 1:4 (1:1)
Bramki: Jankowski 41′ – Kowalik 5′, Sewerin 61′, Gajewski 72′, 74′

Concordia: Szwagrzyk – Kocur, Mikulski, Bociek, Broja – Jankowski (79′ Garczorz), Kaczor (69′ Gałach), Kramarzyk, Guzera, Żylski – Mąka.

Gwarek: Broniszewski – Majeranowski, Pielichowski (46′ Cichoń), Rocki – Pilch (46′ Sewerin), Zdrzałek (46′ Gajewski), Kasprzyk (46′ Jabłoński), Piecuch (78′ Kawecki) – Bul, Miłek, Kowalik.

Żółte kartki: Mąka, Broja (Concordia) – Majeranowski, Rocki (Gwarek).
Czerwone kartki: Mikulski (Concordia, 69′ za faul) – Gajewski (Gwarek, 90′ za faul).