Knurów: Co dalej ze strzelnicą?

Mieszkańcy Krywałdu wystosowali petycję do Urzędu Miasta, w której domagają się likwidacji Strzelnicy Sportowej „Krywałd-Lignoza”. W piśmie podnoszą, że nadmierny hałas dobiegający ze strzelnicy znacząco wpływa na ich codzienne życie, zakłócając spokój w domach i utrudniając korzystanie z własnych działek. Mieszkańcy obawiają się, że długotrwała ekspozycja na huk strzałów może prowadzić do problemów zdrowotnych, takich jak nerwica.

Dodatkowo mieszkańcy wskazują, że hałas ze strzelnicy może wpływać na spadek wartości okolicznych nieruchomości. Strzały słychać nawet w Szczygłowicach czy nawet w Wilczy, co ich zdaniem świadczy o przekroczeniu dopuszczalnych norm hałasu. Strzelnica, otwarta w 2022 roku na terenie byłych zakładów ERG znajduje się jedynie 200 metrów od najbliższych domów mieszkalnych, co według mieszkańców dodatkowo potęguje problem.

Jednak czy te obawy nie są przypadkiem przejawem nadwrażliwości ze strony autorów petycji? Strzelnica „Krywałd-Lignoza” jest przecież interesującą alternatywą do spędzania wolnego czasu, regularnie goszczącą zawody strzeleckie i oferującą możliwość aktywnego wypoczynku dla mieszkańców Knurowa.

Czy likwidacja tego obiektu jest rzeczywiście konieczna, czy może warto zastanowić się nad innymi rozwiązaniami, które zadowolą obie strony? Decyzja należy teraz do włodarzy miasta, którzy muszą zrównoważyć interesy lokalnej społeczności i entuzjastów strzelectwa.