InformacjeKnurów

Knurów: Co dalej z wysypiskiem śmieci na Przemysłowej?

Wkrótce minie siedem lat odkąd na jednej z działek przy ulicy Przemysłowej w Knurowie powstało wysypisko śmieci. Mimo wielu starań administracyjnych z postępowaniem egzekucyjnym włącznie, nadal „śmierdząca” sprawa nie została rozwiązana. Czy coś zmieniło się w tym temacie?

Cztery tygodnie temu doszło do pożaru składowiska niebezpiecznych odpadów w Siemianowicach Śląskich, gdzie akcja gaśnicza trwała kilka dni. W tamtym okresie dochodziło do licznych niewyjaśnionych pożarów na terenie kraju.

Mając na uwadze bezpieczeństwo mieszkańców naszego miasta, radny Andrzej Porada w ostatnich dniach zwrócił się za pomocą interpelacji do Prezydenta Tomasza Rzepy z zapytaniem jakie wdrożono działania zabezpieczające przed ewentualnym podpaleniem wysypiska śmieci zlokalizowanego przy ulicy Przemysłowej oraz jakie zostały podjęte procedury w celu jego usunięcia.

W odpowiedzi dowiadujemy się, że Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Gliwicach oraz Straż Miejska w Knurowie otrzymały pisma z prośbą o uwzględnienie w harmonogramie kontroli stanu bezpieczeństwa pożarowego i w działaniach patrolowych. Ponadto, Urząd Miasta Knurów zwrócił się w maju tego roku do Komisariatu Policji w Knurowie o wzmocnienie nadzoru miejsca potencjalnie narażonego na wystąpienie zagrożenia jakim mogłoby być podpalenie.

Zgodnie z pismem ze stycznia 2022 roku, gdzie Samorządowe Kolegium Odwoławcze uznało właściwość Starosty Powiatu Gliwickiego do przeprowadzenia jako wierzyciel postępowania egzekucyjnego w stronę spółki „Centrala Handlu Węglem Went-Alfa”, która jest odpowiedzialna za utworzenie składowiska odpadów przy ulicy Przemysłowej. Niestety, mimo nałożenia grzywny na wspomnianą spółkę w celu przymuszenia do realizacji zadania jakim jest likwidacja wysypiska niewiele się wydarzyło.

Co ciekawe, w sprawie wspomnianego składowiska odpadów zdążyło zapaść kilka wyroków sądowych. Samorządowcy interweniowali do różnych instytucji, a śmieci jak były, tak są nadal. Mieszkańcy Knurowa mają obawy, że w przypadku pożaru toksyczne gazy mogą zagrozić ich zdrowiu lub życiu. Miejmy nadzieję, że czarny scenariusz się nie ziści, a sprawa utylizacji wysypiska nabierze odpowiedniego tempa…

Fot. Agnieszka Łyko (archiwum)