Knurów: „PROSZĘ CZEKAĆ” – #ANIJEDNEJWIĘCEJ

„PROSZĘ CZEKAĆ”

 

#anijednejwięcej #aborcja

Ostatnie wydarzenie poruszyło serca(pod względem skruchy) i nerwy(pod względem poczucia niesprawiedliwości) polskiego społeczeństwa.

Wszyscy wiemy i słyszeliśmy o Izie z Pszczyny.

Każdy w tym temacie też ma sporo do powiedzenia m.in np to iż „lekarze niepotrzebnie ,zdecydowali się zaczekać aż płód umrze…”

Właśnie „czekali” . Jedni mówią że lekarze mieli związane ręce „prawem”, inni mówią że specjalnie się nim osłaniają…

Jeszcze inni twierdzą że kobieta „chciała” a jeszcze inni że „nie chciała” urodzić.

W mediach jest praktycznie to samo.

Sądzę jednak że w tym temacie najlepiej jest „obeznana” osoba której już niema z nami,

niż My wszyscy razem wzięci.

Gdyby tak sobie zadać pytanie to o czym jest bardziej głośniej?

O nieszczęściu kobiety która zmarła na wskutek sepsy czy kto bardziej zawinił?

Nie mnie oceniać czy osobiście ,dzielić się swoimi pseudo „racjami” które są wyciągnięte z nagłówków internetu czy chwilowego słuchania radia.

Czy z „pogłosek” od innych osób.

Chce bardziej się skłonić ku temu iż na ten moment ,chwilę, teraz.

Nieważne jest kto bardziej zawinił.

Kto miał rację.

Kto mógł postąpić inaczej.

Najważniejsza jest osoba która zmarła i jej rodzina która teraz jest zdana na siebie aby się uporać ze stratą swojej córki, żony ,matki itd.

Rodzina która tak bardzo potrzebuje wsparcia czy nawet pomocy…

A żyje w poczuciu osamotnienia…

Jak sam tytuł filmu i tego posta nosi nazwę „Proszę czekać”

Tak w tym momencie każdy zadaje sobie pytanie „Na co? „

No nie wiem np…

Ile jeszcze będzie bólu? Smutku? Rozpaczy? Żalu?

Albo jeszcze „lepiej” Śmierci w szpitalach? Operacjach?

Gdzie każda sekunda się liczy i zamiast działać to na sam koniec ludzie będą prowadzić spory.

Czy też ile będą czekać ludzie a tym bardziej kobiety aby…

Rodzić z poczuciem bezpieczeństwa ,wsparcia ze wszystkich stron, spokojnie i zgodą z samą sobą?

Ile będzie takich np. Gwałtów?

Ile jeszcze przyjdzie Nam Wszystkim żyć w poczuciu strachu i niepewności?

Wszystkim Nam jest żal tej kobiety, jej bliskich.

Każdy z Nas ma w sobie poczucie niesprawiedliwości na całą sytuację.

Dlatego osobiście zachęcam aby jak tylko jest to możliwe

Wspierać każdą osobę będącą w ciąży.

Wspierać każdą osobę która poroniła.

Wspierać każdą osobę posiadającą nie pełnosprawne dziecko.

Wspierać rodziny takich osób.

A na koniec cieszyć się oraz być myśli że taka sytuacja w żadnym Polskim i nie tylko domu już nie zagości…

_______________________________________________

Fotograf & film :@agnashbe_photography

 

Pod pomnikiem św. Barbary, u zbiegu ulic Dworcowej i Kopalnianej, spotkali się dzisiaj mieszkańcy Knurowa.

Symbolicznie zapalone znicze i świeczki dla uczczenia pamięci, zmarłej tragicznie 22 września, 30 letniej Izy z Pszczyny.

——

Izabela była w 22 tygodniu ciąży, gdy trafiła do szpitala. Lekarze czekali aż płód obumrze i nie pomogli Izie. Iza mogła żyć. Wystarczyło uwolnić ją od ciąży, która i tak już nie rokowała. Zmarła 22 września z powodu sepsy. Iza była mamą, córką, żoną, siostrą, przyjaciółką. To mogło spotkać nasze matki, żony, narzeczone, partnerki, koleżanki…

Prawie dobę przed śmiercią pisała do swojej mamy, że boi się o swoje życie. Wtedy nas przy niej nie było, bo ta tragedia działa się w ukryciu.

Dziś już wiemy, że, musimy być z rodziną Izy i pokazać solidarność, upamiętnić, wykrzyczeć złość, pobyć razem w złości.

—