Gliwiczanka zgłosiła się do komisariatu
W tym tygodniu opublikowaliśmy zanimizowany wizerunek osoby, która, podróżując autobusem komunikacji miejskiej, zabrała zgubiony przez inną pasażerkę drogi telefon. Tym samym kobieta dopuściła się przestępstwa przywłaszczenia.
Osoba te, mimo celowego pogorszenia obrazu oraz zasłonięcia twarzy, rozpoznała siebie i skontaktowała się z prowadzącym dochodzenie policjantem. Nawet tego typu publikacja posiada wymiar prewencyjny: z pewnością wywoła u niektórych osób refleksję i spowoduje, że w podobnych sytuacjach – znalezienia czyjegoś cennego przedmiotu – zastanowią się, zanim popełnią czyn zabroniony.
Znalazłeś telefon, portfel czy inną wartościową rzecz? Nie czekaj na wizytę policji, oddaj do biura rzeczy znalezionych lub na komisariat. Mnogość przypadków rejestrowanych przez stróżów prawa wskazuje, że część naszego społeczeństwa kieruje się fałszywym hasłem „znalezione – nie kradzione”. Jak szkodliwa jest nieznajomość prawa, przekonuje się kila osób miesięcznie.
Kodeks karny
Art. 284
§ 1. Kto przywłaszcza sobie cudzą rzecz ruchomą lub prawo majątkowe, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
§ 3. W wypadku mniejszej wagi lub przywłaszczenia rzeczy znalezionej sprawca podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
info: KMP Gliwice