Gliwice: Typowy dzień gliwickich kryminalnych
Minionej doby w rejonie Gliwic i powiatu gliwickiego policja odnotowała 20 zdarzeń o charakterze przestępstwa. W tej liczbie nie zawarto czynów zabronionych mniejszej wagi, czyli wykroczeń, które zakończyły się mandatami lub wnioskami do sądu o ukaranie. Nasi policjanci zatrzymali między innymi sprawców włamania, kradzieży, podejrzanego o znęcanie się, jednego nietrzeźwego kierującego i osobę podejrzaną o przestępstwo narkotykowe. Poza tym za kraty trafiło 9 poszukiwanych do różnych prowadzonych spraw oraz odbycia kary pozbawienia wolności.
Co oczywiste, nie ma takich samych dni, ale opis ilościowy i rodzajowy zdarzeń obrazuje przeciętny dzień służby gliwickich kryminalnych.
Przed godziną 8.00 w I komisariacie zgłoszono kradzież z włamaniem do garażu przy ulicy Małej, skąd nieznany sprawca, po uprzednim podważeniu drzwi, dostał się do wnętrza i skradł elektronarzędzia: wiertarkę marki Hilti ST1800, wkrętarkę Makita, dwie wiertarki marki Bosch, szlifierkę kątową Makita. Z pewnością złodziej będzie chciał teraz znaleźć kupca na skradziony sprzęt. Apelujemy, aby nie kupować przedmiotów niewiadomego pochodzenia, gdyż można narazić się na zarzut paserstwa.
Drugie włamanie zgłoszono w Pyskowicach. Tam nieznany sprawca, po uprzednim wybiciu szyby w pomieszczeniu gospodarczym, dostał się do wnętrza domu, skąd skradł biżuterię i alkohol.
Przed godz. 9.00 30-letni mieszkaniec jednego z gliwickich osiedli zgłosił kradzież samochodu osobowego japońskiej marki. Policjanci natychmiast zarejestrowali pojazd w systemie, udali się na miejsce, wykonali oględziny, rozpytali mieszkańców okolicznych bloków i rozpoczęli żmudny proces przeglądania monitoringów. Sprawę przejęli funkcjonariusze z wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu i około godz. 21.00 otrzymali od zgłaszającego zaskakującą informację – zgłoszenie było… pomyłką. Nie doszło do kradzieży. Gliwiczanin po prostu zapomniał, gdzie zaparkował samochód, a odnalazł go całkiem przypadkowo, podczas spaceru.
Sklepy w centrum handlowym powiadomiły o ujawnieniu, po czasie, na zapisie monitoringu, kradzieży perfum o wartości 850 oraz 675 zł. Dochodzenie już rozpoczęto w II komisariacie, a funkcjonariusze będą dążyć do ustalenia tożsamości młodego mężczyzny i młodej kobiety, uwiecznionych na nagraniu.
Policjanci z III komisariatu zatrzymali 36-letniego sprawcę innej kradzieży sklepowej, który spowodował straty na ponad 1400 złotych.
Funkcjonariusze z IV komisariatu, po otrzymanej informacji, zatrzymali w jednym z mieszkań 50-latka podejrzanego o znęcanie się nad swoją konkubiną.
Detektywi z wydziału kryminalnego KMP ujęli z kolei 40-letnią kobietę podejrzaną o handlowanie narkotykami. W jej mieszkaniu znaleziono spore ilości amfetaminy oraz precyzyjną wagę do porcjowania środków odurzających.
W Rudzińcu policjanci z drogówki zatrzymali 55-latka, który kierował volkswagenem, mając w organizmie 1,2 promila alkoholu. Mężczyzna nie posiadał uprawnień, które zostały mu wcześniej cofnięte.
Na wniosek policji prokurator zastosował dozór wobec 40-letniego podejrzanego o groźby karalne.
Detektywi z I komisariatu wytropili zaś i zatrzymali włamywacza, który w lutym br. włamał się do pomieszczeń jednej z firm, skąd skradł mienie o wartości 3000 złotych. Mienie odzyskano. Policjanci z referatu kryminalnego V komisariatu, prowadząc sprawę kradzieży plecaka z dnia 21 lutego, trafili na trop i zatrzymali sprawcę. Okazał się nim 14-latek. Tu także mienie odzyskano.
info: KMP Gliwice