GierałtowiceNewsy

Gierałtowice: PASTERKA WYŚPIEWANA GŁOSEM „SKOWRONKA”.

 

Tradycyjnie bożonarodzeniowa noc w kościele pod wezwaniem Matki Bożej Szkaplerznej powitana została koncertem kolęd w wykonaniu miejscowego chóru „Skowronek” pod dyrekcją Beaty Stawowy(akompaniament Mirosław Marcol). Nikt bowiem z mieszkańców Gierałtowic, nie wyobraża sobie Pasterki bez tego jedynego w swoim rodzaju „libretta” rozpoczynającego wielkie radosne świętowanie. Złożyć na ołtarzu wigilijnej wieczerzy w gierałtowickim kościele to co w nas najcenniejszego, oto marzenie każdego z chórzystów gierałtowickiego „Skowronka”. Tradycyjnie koncert wigilijny odbył się na krótko przed rozpoczęciem uroczystej mszy świętej, tym razem miał on jednak szczególny wymiar i niósł dzięki słowom jednej z kolęd, szczególne przesłanie.

 

 

 

Tegoroczny koncert gierałtowicki chór rozpoczął  nieco już zapomnianą pieśnią „Jakaż to gwiazda błyszczy na niebie”, „Bracia patrzcie jeno”,w nowej aranżacji Beaty Stawowy był kolejną pieśnią, niejako skierowaną do tych co to jako pierwsi mieli odnaleźć miejsce narodzenia Pańskiego, zaraz potem chór zaśpiewał znany utwór do muzyki Feliksa Nowowiejskiego, a słów Marii Taruszewskiej „Jezusek Czuwa”.  „Przystąpmy do szopy” , był kolejnym kolędowym utworem, zaraz potem usłyszeliśmy pieśń, która na tegorocznym koncercie niosła za sobą wielkie przesłanie, bowiem „Kolędę dla nieobecnych” (duet Daria Zubek – alt, Mirela Adamczyk sopran) gierałtowiccy chórzyści zadedykowali, także jako jedyną w swoim rodzaju modlitwę wyśpiewaną w intencji rodzin, żon, matek i sierot po ofiarach katastrofy górniczej w Karwinie, a także w hołdzie górnikom, którym nie jest dane zasiąść przy wigilijnym stole. Podczas słuchania tej pieśni mieliśmy w pamięci także naszych braci górników z Czech i tych z maltańskim krzyżem na piersi, których także zabraknie podczas wigilijnej wieczerzy, bowiem jak należy się domyślać, akcja ratownicza trwać musi nieprzerwanie. Gierałtowicki „Skowronek”, od początku istnienia tego towarzystwa śpiewaczego, nie zapomina o tych, którym należna jest pamięć i przyjazne ramię. Nieprzerwanie od ponad stu lat swoją pieśnią gierałtowicki chór w pieśniach przesyła nadzieję i to wszystko co może dodać sił do przetrwania najgorszego, czyli straty najbliższej osoby, wtedy gdy w tak szczególnie bolesny sposób odczuwamy jej brak…

W dalszej części koncertu usłyszeliśmy znaną kolędę „W środku przebudzonej nocy” (oprac. L. Popiałkiewicz). Piękna kolęda, „Cicha noc”, którą zaśpiewał najmłodszy chórzysta Błażej Czech przeniosła nas myślami wprost do stajenki , zaś kolęda norweska zatytułowana „Promiennym blaskiem gwiazdy lśnią” , przywołała czas tej najjaśniejszej nocy, która dała początek narodzin „nowego porządku” na świecie. W radosny nastrój Świąt  Bożego Narodzenia chórzyści wprowadzili publiczność utworami „Bóg się rodzi”, oraz znaną pieśnią kolędową „Wśród nocnej ciszy” , który to utwór zamykał tegoroczny wigilijny koncert w gierałtowickim kościele. Uroczystym błogosławieństwem pożegnano wiernych, i tak Pasterka ze wspomnieniem ofiar katastrofy górniczej a także zmarłego biskupa Gerarda Bernackiego dobiegła końca.

materiał: Tadeusz Puchałka