FELIETON … LWSM w Knurowie
16 i 17 listopada to dni w których członkowie LWSM w Knurowie zwołane przez Zarząd spółdzielni mieli Walne Zebranie .
Sprawy, którym należało się przyjżeć to głosowania nad zmianami statutowymi spółdzielni.
Zmiany kosmetyczne, ale również takie, które docelowo mają bezpośredni wpływ na działaność spółdzielni.
Ogłoszone Walne, poprzedziło zbieranie uwag i propozycji do nowego statutu. Została powołana komisja statutowa, która łącznie z prawnikiem , pracowała nad prawidłowością zgłaszanych postulatów.
Obrady Rady Nadzorczej również zostały w całości poświęcone tym zmianom, które po burzliwej dyskusji znalazły swoje miejsce na zwołanym Walnym.
Walnym , które składając się ze wszystkich członków spółdzielni, jest najważniejszym organem tejże instytucji.
I tutaj dochodzimy do sedna tematu .
Ponad 5000 członków spółdzielni z czynnym i ważnym prawem głosu. Dwa zebrania z podziałami na osiedla i … FREKWENCJA !!!
Czynnik, który woła o „pomstę do nieba”.
Na przytoczone 5000 osób, które mają wpływ na działalnosć instytucji, która chętnie , skrzętnie i ochoczo, jak to mówią niektórzy – wydaje NASZE pieniądze.
Nie jeden aż zanosił się , mówiąc ” MOJE PIENIĄDZE” , a na to najważniejsze zebranie przychodzi raptem … leciutko ponad 100 osób.
Dalej nie ubliżając nikomu, osoby ze średnią ogólną wieku , bardzo przekraczającą , średni wiek produkcyjny .
Czy na naszych osiedlach, tylko z całym szacunkiem : KILKU EMERYTOM zależy na tym jak mieszkamy ?? Gdzie bawią się Nasze dzieci ??
Czy tylko kilka osób zastanawia się jak funkcjonuje i po co tak właściwie jest organ zbierający nasze pieniądze ??
Młodzieży – właściciele mieszkań to nie tylko wasi dziadkowie i rodzice.
Czas już zaangażować się w prace jedej z większych instytucji w Naszym mieście.
Przypomnę przy okazji:
Już niedługo kolejne wybory do Rady Nadzorczej LWSM, wtedy znajdziecie czas ?? na poprawę naszej rzeczywistości ? czy również nie będzie Was to interesowało.