Boguś walczy z nowotworem
Wiola prosi o pomoc.
Mój tata jest wspaniałym ojcem i dziadkiem. Zawsze kiedy potrzebowałam pomocy to mogłam się do niego zwrócić o pomoc. Teraz Ja proszę o Pomoc dla mojego taty. Kochani proszę każde udostępnienie każda złotówka to nadzieja dla niego i dla mnie.
PROSZĘ!!!!!!!!!!!!!
Tak bardzo bym chciała aby żył.Jest dla mnie wszystkim co najpiękniejsze na tym świecie,jest moim słońcem na dwóch nogach.Przez dwadzieścia lat mój kochany Boguś opiekował się mną, nigdy się nie poddał nawet gdy lekarze dawali mi tylko 4% życia on walczył.Zrezygnował dla mnie ze swoich marzeń,dla Niego byłam ważna tylko ja.Jego świat to była tylko praca,jeżdżenie ze mną po klinikach w Polsce i opieka nad swoją 82-letnią matką.i teraz gdy mój stan zdrowia się w jakimś stopniu unormował i wreszcie moglibyśmy się cieszyć życiem i wnukami świat się nam zawalił.
W maju gdy robiłam na onkologii TK głowy mój mąż odebrał wyniki TK klatki piersiowej.Nogi ugięły się pode mną,to nie może być prawda,a jednak była. Potem był szpital,bronchoskopia,następny szpital biopsja i wynik który był jak wyrok.Gruczolakorak płuca lewego z naciekiem- NOWOTWÓR ZŁOŚLIWY STOPNIA IV NIEOPERACYJNY UMIEJSCOWIONY W ŻEBRACH-leczenie chemia i radioterapia paliatywna. Wiemy że lekarze nie dają mu żadnej szansy.Ale ja się nie poddam teraz moja kolej na walkę o Jego życie.BEZ WASZEJ POMOCY nie dam sobie rady.Ja od 20-lat jestem na najniższej rencie,mąż na chorobowym ma bardzo niską pensję brakuje nam na leczenie którego koszt przekracza nasze możliwości,do tego dochodzą odżywki i witaminy wspomagające organizm oraz specjalna dieta.Aby złagodzić skutki leczenia chemio i radioterapią chcemy wspomóc organizm Bodzia lekiem CBD oraz dodać leczenie niekonwencjonalne.Koszt takiego leczenia jest bardzo drogi i długi ale jest wielka szansa na zmniejszenie się guza i możliwość usunięcia go operacyjnie.Dlatego błagam o comiesięczne wsparcie wszystkich o dobrym sercu,każda złotówka to dar życia dla mojego KOCHANEGO BOGUSIA
https://pomagam.pl/Bodzio47x