Gliwice: Policjanci uratowali 85-letnią kobietę uwięzioną w mieszkaniu
Dzięki błyskawicznej reakcji gliwickich policjantów udało się uratować życie 85-letniej kobiety, która przez kilka dni była uwięziona w swoim mieszkaniu i nie mogła wezwać pomocy. Interwencja rozpoczęła się w sobotnie popołudnie, kiedy do funkcjonariuszy dotarło zgłoszenie od mieszkańca Anglii. Zaniepokojony brakiem kontaktu ze swoją ciocią, postanowił sprawdzić, czy nic jej nie grozi. Sąsiedzi potwierdzili, że starsza kobieta od dłuższego czasu nie była widziana.
Na miejscu policjanci wielokrotnie pukali i dzwonili do drzwi, jednak nikt nie otwierał. Po chwili usłyszeli jednak słabe wołanie o pomoc dochodzące z wnętrza mieszkania. Natychmiast wezwali straż pożarną i zespół ratownictwa medycznego, by jak najszybciej dostać się do środka. Strażacy siłowo otworzyli drzwi, a ich oczom ukazał się dramatyczny widok. 85-latka leżała na podłodze, była skrajnie osłabiona i niezdolna do poruszania się. Liczne obrażenia wskazywały, że w tej pozycji mogła znajdować się od kilku dni. Ratownicy medyczni po szybkim badaniu natychmiast zabrali ją do szpitala.
Ta historia pokazuje, jak ogromne znaczenie ma szybka reakcja i czujność bliskich oraz sąsiadów. Dzięki zgłoszeniu i zdecydowanemu działaniu służb udało się zapobiec tragedii. Policja apeluje, by w podobnych sytuacjach nie wahać się z wezwaniem pomocy – jeden telefon może uratować życie.
Info: Policja Gliwice

