Kraj: Elektryki rzadziej płoną niż spalinowe pojazdy
Z danych przedstawionych w najnowszym Raporcie Bezpieczeństwa Pożarowego EV wynika, że samochody elektryczne w Polsce palą się znacznie rzadziej niż ich spalinowi odpowiednicy. W 2024 roku Państwowa Straż Pożarna odnotowała tylko 30 pożarów pojazdów elektrycznych, co stanowi zaledwie 0,31% wszystkich pożarów pojazdów. Dla porównania, w tym samym czasie spalinowe auta były odpowiedzialne za aż 98,85% wszystkich przypadków, czyli 9487 pożarów.
Co więcej, liczba samochodów elektrycznych na polskich drogach jest nadal znacznie mniejsza niż spalinowych, co sprawia, że warto przyjrzeć się temu z perspektywy liczby pożarów na 1000 zarejestrowanych pojazdów. Nawet po uwzględnieniu tej miary, wynika, że elektryki zapalają się 1,14 razy rzadziej niż auta spalinowe. Wskaźnik pożarów na 1000 pojazdów elektrycznych w 2024 roku wyniósł 0,372, podczas gdy w przypadku pojazdów spalinowych był to wynik 0,424.
– „Opinie o większej podatności samochodów elektrycznych na pożary są więc nieuzasadnione. Pojazdy elektryczne palą się rzadziej niż spalinowe” – mówi Albert Kania z F5A New Mobility Research and Consulting.
Zjawisko rosnącej liczby pojazdów elektrycznych na polskich drogach wiąże się także z koniecznością dostosowania działań straży pożarnej. Jak podkreśla st. bryg. Tomasz Jonio z Komendy Głównej PSP, z roku na rok pojawiają się nowe wyzwania związane z obsługą takich pojazdów podczas wypadków czy pożarów. Chociaż działania gaśnicze w przypadku pojazdów elektrycznych i spalinowych nie różnią się zasadniczo, kontrola temperatury akumulatorów wydłuża czas reagowania. Jednak strażacy są odpowiednio przygotowani na takie incydenty.
Zatem, choć pojazdy elektryczne stają się coraz popularniejsze, nie stanowią one większego zagrożenia pożarowego niż tradycyjne samochody napędzane paliwem.
Info: PSP