Knurów: Porażka w sparingu, ale z optymizmem na przyszłość
Drugi sparing w ramach przygotowań do rundy wiosennej zakończył się porażką Concordii Knurów. Na boisku lepsza okazała się drużyna Szczakowianki Jaworzno, która wygrała 2:0. Mimo wyniku, spotkanie było ważnym sprawdzianem dla podopiecznych trenera Jarosława Kupisa i pokazało, że zespół zmierza w dobrym kierunku.
Concordia przez długie fragmenty prezentował solidną grę, choć tym razem zabrakło skuteczności, by zamienić to na gole. Drużyna pokazała, że potrafi przeciwstawić się wyżej notowanemu rywalowi, co napawa optymizmem i daje nadzieję na pozytywne rezultaty w nadchodzącej rundzie.
O wyniku zadecydowała końcówka pierwszej połowy, w której Concordia straciła dwie bramki w krótkim czasie po indywidualnych błędach. Rywale bezlitośnie wykorzystali te sytuacje, dając sygnał, że takie błędy w starciach z silniejszymi zespołami mogą drogo kosztować.
Dzisiejszy sparing pokazał, że zespół z meczu na mecz robi postępy. Ciężka praca podczas treningów przynosi efekty, a kibice mogą liczyć, że forma na ligowe rozgrywki będzie na odpowiednim poziomie. Kibice wierzą, że drużyna trenera Kupisa osiągnie swoje cele i będzie walczyć o awans do II ligi śląskiej.
Concordia Knurów – Szczakowianka Jaworzno 0:2 (0:2)
0:1 – Kotov 40′
0:2 – Kaziszyn 42′
Concordia: Szymajda – Broja, Jaroszewski, Mikulski, Stryczek – zawodnik testowany, Latko, Guzera, zawodnik testowany, Matuszek – Żylski.
Zagrali także: Szwagrzyk, Orylski, Bociek, Gałach, Balon, Geisler, Bodzioch, Jankowski, Bojdoł.









