Kraj: Polskie lasy tracą wydolność
Opublikowany w listopadzie raport Banku Światowego dla Polski ujawnia niepokojące dane dotyczące lasów zarządzanych przez Lasy Państwowe. Dokument wskazuje, że te kluczowe dla krajowej gospodarki leśnej obszary tracą zdolność do pochłaniania dwutlenku węgla, co znacząco wpływa na realizację celów dekarbonizacji. Sytuacja ta budzi szczególny niepokój, ponieważ Lasy Państwowe zarządzają aż 75 procentami wszystkich terenów leśnych w Polsce.
Raport obejmuje analizę danych z ostatnich dwóch dekad, wykazując znaczący spadek pochłaniania CO2 w lasach gospodarczych. Jednocześnie zauważalny jest delikatny wzrost zdolności absorpcyjnych w parkach narodowych i innych obszarach leśnych. Eksperci wskazują, że problem wynika przede wszystkim z wieku lasów gospodarczych. Starzejące się drzewostany stają się coraz bardziej podatne na choroby i negatywne skutki zmian klimatycznych, co prowadzi do ich degradacji.
Według naczelnika Wydziału Urządzania Lasu w Lasach Państwowych, Bożydara Neroja, obecne działania koncentrują się na przebudowie drzewostanów. Proces ten polega na zastępowaniu monokultur, takich jak sosny sadzone po wojnie, bardziej różnorodnymi lasami mieszanymi. Dodatkowo prowadzone są programy związane z retencją wody oraz identyfikacją zagrożeń, takich jak susza. Neroj podkreśla, że tempo działań musi być znacznie szybsze niż dotychczas, ponieważ zmiany klimatyczne intensyfikują problem, a lasy powojenne osiągają wiek krytyczny.
Eksperci ekologiczni zwracają uwagę na potrzebę ochrony starych drzewostanów, które magazynują największe ilości węgla. Organizacje takie jak WWF podkreślają, że kluczowym elementem strategii powinno być również zachowanie wilgotności gleb organicznych, a w przypadku osuszonych terenów – ich renaturalizacja. Zdaniem Dariusza Gatkowskiego z WWF, to właśnie ochrona starych lasów i naprawa warunków wodnych powinny stanowić priorytet w zarządzaniu terenami leśnymi.
Bank Światowy w swoim raporcie wskazuje na konieczność podjęcia zdecydowanych działań. Rekomendacje obejmują zalesienie i odnowienie 2,8 miliona hektarów powierzchni leśnej, zwiększenie lesistości o 30 procent w stosunku do stanu z 2022 roku oraz inwestycje w wysokości 3,2 miliarda dolarów. Dokument podkreśla również znaczenie przeciwdziałania pożarom i lepszego zarządzania terenami podmokłymi.
Niepokojący jest także globalny kontekst przedstawiony podczas zakończonego niedawno COP29 w Baku. Naukowcy prognozują, że w 2024 roku emisja CO2 ze źródeł kopalnych osiągnie rekordowe 37,4 miliarda ton. W obliczu tych wyzwań przyspieszenie działań dekarbonizacyjnych staje się koniecznością. Bank Światowy szacuje, że wdrożenie ambitnych strategii mogłoby zwiększyć polski PKB o 4 procent do 2050 roku, jednocześnie redukując zanieczyszczenie powietrza i przynosząc korzyści zdrowotne warte 1,4 procent PKB.
Problem degradacji naturalnych pochłaniaczy CO2 nie ogranicza się wyłącznie do Polski. Johan Rockström, dyrektor Instytutu Badań nad Wpływem Klimatu w Poczdamie, podczas wrześniowego New York Climate Week zwracał uwagę na globalny kryzys ekosystemów. Badania pokazują, że zarówno lądy, jak i oceany tracą zdolność do absorpcji dwutlenku węgla, co oznacza, że światowe systemy przyrodnicze zbliżają się do punktów krytycznych.
Raport Banku Światowego jednoznacznie wskazuje, że bez zdecydowanej zmiany polityki leśnej oraz większych inwestycji w ochronę i odnowę lasów, Polska nie osiągnie założonych celów neutralności klimatycznej do 2050 roku. Wyzwania te wymagają natychmiastowej reakcji zarówno ze strony rządu, jak i Lasów Państwowych, które muszą dostosować swoje działania do rosnących oczekiwań ekologicznych i społecznych.
Info: PAP